Wanda Traczyk-Stawska: Rozumiem obecny niepokój nauczycieli…

Nauczyciel musi być pewien, że w tych swoich trudach z uczniem musi mieć poparcie jego rodziców i państwa. Tymczasem w zamian mamy tylko krytykę i brak zaufania. To największa tragedia. Rozumiem obecny niepokój nauczycieli, to rozdarcie między warunkami płacy a misją.