Czarnka nie było, ale w miasteczku edukacyjnym nie brakuje gości. Protestujących wspierają nie tylko zwykli warszawiacy

Miasteczko edukacyjne to nie tylko codzienne panele i dyskusje w gronie związkowców, nauczycieli i ekspertów, ale również goście. Poza warszawiakami, często zwykłymi przechodniami, dla których edukacja jest najważniejsza, protestujących wspierają osoby publiczne: politycy, samorządowcy, artyści. Na specjalnej tablicy przybywa też wpisów gości, którzy wyjaśniają dlaczego edukacja jest dla nich najważniejsza…