Małgorzata Staciwa: Integracja działa na innej zasadzie niż włączanie ucznia niepełnosprawnego do klasy ogólnodostępnej

Uważam, że ze względu na różnorodność niepełnosprawności wśród dzieci potrzebne są zarówno edukacja włączająca, integracyjna, jak i specjalna. Każda ma swoją specyfikę, a rodzic powinien mieć wybór. Mam w tej chwili 49 dzieci z orzeczeniami o potrzebie kształcenia specjalnego. 40 jest w klasach integracyjnych, dziewięcioro w klasach ogólnodostępnych. Uczniowie z klas integracyjnych zyskują więcej.