Mieszanie szkoły z systemem resocjalizacji. Prof. Marek Konopczyński tłumaczy, dlaczego to zła ustawa

Skutki mogą być naprawdę nieobliczalne. Zmieni się rola dyrektora szkoły, który do tej pory dbał o poziom edukacyjny, rozwój i bezpieczeństwo uczniów, a teraz będzie zajmować się ocenianiem poziomu demoralizacji uczniów i stosowaniem tzw. środków wychowawczych, które są de facto karami. Tylko że stosowanymi przez dyrektora szkoły, a nie przez sąd. Współczuję dyrektorom.