„Edukacja to nie towar”. MNiSZW policzyło, ile kosztowałyby studia, gdyby student musiał sam za nie zapłacić

Ministerstwo nauki opublikowało w mediach społecznościowych wyliczenia pokazujące, ile musieliby płacić studenci za możliwość studiowania. To odpowiedź na postulat, który pojawił się w kampanii prezydenckiej. Możliwość wprowadzenia opłat za studia wykluczył już jednak minister nauki Marcin Kulasek. Wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego, Karolina Zioło-Pużuk, nazwała obecną debatę na temat wprowadzenia płatnych studiów „skrajnie nieodpowiedzialną”.