37. dzień inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Na okupowanych terenach dyrektorzy i nauczyciele odmawiają współpracy z Rosjanami

W wyniku wywołanej przez Rosję wojny na Ukrainie zginęło już ponad 150 dzieci. Dyrektorzy i nauczyciele szkół na okupowanych terenach odmawiają współpracy z władzami okupacyjnymi

Jak poinformowała ukraińska Prokuratura Generalna, od początku wojny w Ukrainie zginęło 153 dzieci, a 245 zostało rannych.

To niepełne dane. Władze ukraińskie próbują bowiem ustalić listę ofiar wśród najmłodszych m.in. w Mariupolu (południe Ukrainy), gdzie obecnie toczą się najcięższe walki.

Miasto zostało niemal całkowicie zburzone przez wojska rosyjskie, a pod gruzami zbombardowanych budynków Teatru Dramatycznego oraz szkoły artystycznej znalazło się co najmniej kilkaset osób, w tym wiele dzieci.

Władze Ukrainy nie mają też pełnych danych z okupowanych terytoriów na północ i wschód od Kijowa, a także z części obwodu czernihowskiego i ługańskiego.

W konflikcie w Ukrainie codziennie giną dzieci. Według agencji prasowej Ukrinform, w czwartek w Lisiczańsku w obwodzie ługańskim zginęła dwuletnia dziewczynka, a jej siedmioletni brat został ranny.

W obwodzie donieckim do jednego ze szpitali przywieziono pięcioro dzieci rannych w ostrzale przeprowadzonym przez rosyjską armię. W ciągu doby w obwodzie donieckim zabito 7 cywilów, w tym 1 dziecko.

To nie jedyne zbrodnie wojenne popełniane przez Rosjan. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że Rosjanie siłą, bez zgody rodziców wywieźli do Rosji dwa tysiące ukraińskich dzieci zamieszkujących tereny okupowane. Władze rosyjskie od początku wojny pod pretekstem ewakuacji deportowały w odległe rejony Rosji kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców podejrzewanych o możliwość organizowania oporu przeciwko okupantom.

Według ukraińskiej rzeczniczki praw człowieka Ludmyły Denisowej, od początku wojny ucierpiało 859 placówek oświatowych, a 83 z nich zostały całkowicie zniszczone. Lokalne władze ukraińskie poinformowały, że na okupowanych terenach obwodu zaporoskiego (południowo-wschodnia Ukraina) trwają ciężkie walki. W Melitopolu dyrektorzy i nauczyciele miejscowych szkół odmówili współpracy z okupantem i odeszli z pracy. Zapłacili za to wysoką cenę. – W okupowanym Melitopolu uprowadzone zostały dyrektorki szkół, które odmówiły współpracy z nowymi władzami miejskimi i nauczania według programów rosyjskich – poinformowała Denisowa.

Według agencji Interfax-Ukraina, władzom w Kijowie udało się podłączyć ponad 800 miejskich schronów do Internetu. To pozwoli m.in. prowadzić zdalne lekcje w trakcie, gdy w schronach będą przebywały dzieci ukraińskie.

– Rosjanie całkowicie zniszczyli Charkowski Uniwersytet Narodowy – poinformował wiceminister eudkacji Ukrainy Andrij Witrenko. Dlatego władze postanowiły przenieść tę słynną ukraińską uczelnię w „bezpieczniejsze rejony”. Podobnie ma się stać z innymi uczelniami oraz szkołami z Charkowa, a także z uniwersytetami w Mariupolu i Czernihowie.

Jak poinformowała polska Straż Graniczna, od 24 lutego do Polski wjechało z Ukrainy 2 mln 415 tys. osób. W czwartek funkcjonariusze odprawili 23 tys. podróżnych, a w piątek do godziny 7 rano – 3,5 tys. osób.

fot. Sztab Generalny Armii Ukraińskiej/Twitter

(PS, GN)