Wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa Wodnicka, która jest odpowiedzialna za edukację napisała list do szefa MEN Dariusza Piontkowskiego, w którym pyta m.in. czy samorządy otrzymają wsparcie finansowe związane z podwyżkami pensji dla nauczycieli?
M. Moskwa Wodnicka zwraca uwagę na to, że w obliczu spowolnienia gospodarczego oraz zmniejszenia zaplanowanych dochodów miasta, nikt nie jest w stanie teraz oszacować, o ile mniejsze będą wpływy do miejskiej kasy, ale niezbędna jest pomoc rządu.
„Oczywistym jest i poza wszelką dyskusją, że nauczyciele powinni godnie zarabiać i Łódź na pewno wypłaci wyższe pensje, ale w obecnej sytuacji gospodarczej samorządy, bo problem dotyczy nie tylko Łodzi, powinny otrzymać pomoc z budżetu centralnego” – napisała wiceprezydent do MEN.
Zaznaczyła, że rząd zezwalając na otwarcie przedszkoli nakazuje jednocześnie spełnienie zaleceń sanitarnych, co wiążę się z kolejnymi kosztami. Dodatkowe pieniądze są też potrzebne na zapewnienie reżimu sanitarnego podczas egzaminów ośmioklasistów i na maturach.
W tym trudnym dla nas wszystkim czasie, bądźmy solidarni. Oczekuję wsparcia finansowego ze strony rządu jeśli chodzi o zapowiadane podwyżki dla nauczycieli.
Opublikowany przez Małgorzatę Moskwą-Wodnicką Wtorek, 5 maja 2020
Małgorzata Moskwa Wodnicka zapewnia, że najważniejsze jest bezpieczeństwo pracowników oraz dzieci i młodzieży i na tym nie można oszczędzać, ale miasto oczekuje wsparcia rządu.
Od nowego roku szkolnego nauczyciele powinni dostać zapowiedziane podwyżki. Od września rząd obiecał 6-procentowe podwyżki pensji, które zostały zapisane w tzw. ustawie okołobudżetowej. Wzrost pensji o 6 proc. oznacza średnio 166 – 229 zł brutto na etat. Łódź chce wsparcia rządu, bo już teraz dokłada do edukacji 500 mln zł rocznie.
Szef MEN zapewniał wcześniej, że subwencja przekazywana do samorządów obejmuje podwyżki dla nauczycieli (od września br. – przyp red).
(JK, GN)
Szef MEN: Samorządy dostaną pieniądze na wrześniowe podwyżki dla nauczycieli