Dziś padł kolejny dzienny rekord zakażeń koronawirusem. Eksperci z Polskiej Akademii Nauk zalecają m.in. wprowadzenie powszechnego obowiązku noszenia maseczek w szkołach i ograniczenie kontaktów między grupami uczniów
Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia, w piątek 25 września br. stwierdzono 1587 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To aż 451 przypadków więcej w porównaniu z czwartkiem!
📊 W ciągu doby wykonano ponad 24,2 tys. testów na #koronawirus.
Opublikowany przez Ministerstwo Zdrowia Piątek, 25 września 2020
Resort zdrowia poinformował też o śmierci 23 osób chorych na COVID-19.
W sumie, od początku pandemii zachorowało 84 397 osób, a 2 392 zmarło. Mamy też 66 740 ozdrowieńców.
📊 Dzienny raport o #koronawirus.
Opublikowany przez Ministerstwo Zdrowia Piątek, 25 września 2020
Jeszcze w ubiegłym tygodniu Zespół ds. COVID-19 przy prezesie Polskiej Akademii Nauk przygotował opracowanie pt. „Zrozumieć COVID-19”. Według ekspertów, w sezonie jesienno-zimowym sytuacja epidemiczna ulegnie pogorszeniu.
„Po wakacyjnym powszechnym rozluźnieniu kultury sanitarnej spodziewamy się dużego wzrostu liczby zachorowań na COVID-19 w skali kraju z lokalnymi, a nawet regionalnymi ogniskami epidemii” – czytamy w raporcie. Na pandemię koronawirusa nałoży się sezonowa epidemia grypy, która ma podobne objawy, w efekcie czego „duża część osób będzie całkowicie pozbawiona dostępu do podstawowej pomocy medycznej”.
Naukowcy z PAN przyznali, że trudno powiedzieć, w jaki sposób koronawirus przenosi się w środowisku szkolnym. „U dzieci częściej notuje się przebieg bezobjawowy i część badań wskazuje, że są one rzadziej źródłem zakażenia dla dorosłych Niemniej udokumentowano ogniska w grupach dzieci oraz transmisję od dziecka do pozostałych domowników” – podkreślono w raporcie. Dlatego szkoły powinny działać na szczególnych zasadach i w reżimie sanitarnym. Natomiast do zamykania szkół „powinno dochodzić jedynie w ostateczności i tylko na obszarach z niekorzystną sytuacją epidemiczną”.
„Natomiast powszechny powinien być obowiązek noszenia maseczek w szkołach, przynajmniej wśród starszych dzieci W scenariuszu zwiększonej lokalnej transmisji do tego zalecenia powinno dojść zwiększenie dystansu między ławkami uczniów, wydzielenie grup uczniów, którzy mogą kontaktować się ze sobą, ale nie pomiędzy grupami, oddelegowanie nauczycieli do konkretnych klas (brak transmisji rozszerzonej przy zakażeniu nauczyciela), ograniczenie poruszania się uczniów w przestrzeni wspólnej (np asynchroniczne przerwy), wietrzenie pomieszczeń w ciągu dnia i dezynfekcja ławek, klamek oraz przedmiotów wspólnych po zajęciach” – czytamy w raporcie.
Według naukowców z PAN, nadzór sanitarny powinien śledzić sytuację w szkołach, a także w rodzinach uczniów, nauczycieli i pracowników szkolnej administracji i obsługi.
Z reakcjami służb sanitarnych bywa jednak różnie. „W tym wszystkim irytujące są decyzje/opinie SANEPID-u dotyczące przejścia na nauczanie zdalne lub hybrydowe. Jedni otrzymują opinie pozytywne inni negatywne a okoliczności zdarzeń są niemalże identyczne” – napisała dwa dni temu na Facebooku Elżbieta Markowska, prezes Okręgu Pomorskiego ZNP. „O ile przeprowadzanie testów może być problematyczne, o tyle badanie krwi/ukłócie igłą palca niekoniecznie – wynik jest w ciągu 10 min. Tego typu badania mogą przeprowadzać pielęgniarki szkolne na terenie szkoły, placówki oświatowej. Gdzie jak gdzie, ale pod ochroną winne być przede wszystkim szkoły i placówki oświatowe ze względu na największe ryzyko zarażeń”.
W coraz większej liczbie szkół pojawiają się przypadki koronawirusa – u uczniów, nauczycieli lub pracowników niepedagogicznych. „Rekordowa liczba zakażeń koronawirusem. Codziennie, w którejś z warszawskich szkół pojawia się potwierdzony przypadek zakażenia. Codziennie uczennice, uczniowie, nauczycielki i nauczyciele oraz ich rodziny trafiają na kwarantannę. Jeśli nie znacie nikogo, kto zachorował, to zapewne wkrótce będziecie znali.
Nie, nie ma co panikować. Ale noście maski, trzymajcie dystans, myjcie ręce, a jak macie przeziębione dzieci, to nie puszczajcie ich do żłobków, przedszkoli i szkół” – zachęca Dorota Łoboda, warszawska radna, przewodnicząca komisji edukacji w Radzie Warszawy.
Rekordowa liczba zakażeń koronawirusem. Codziennie, w którejś z warszawskich szkół pojawia się potwierdzony przypadek…
Opublikowany przez Dorota Łoboda Piątek, 25 września 2020
Zdaniem senatora KO Krzysztofa Brejzy, rząd powinien zorganizować akcję informacyjną na temat COVID-19. „Podważanie pandemii, teorie spiskowe, przekonanie,że wirus nie istnieje, rezygnacja z zakrywania ust. Potrzebna jest reakcja państwa” – zauważył senator.
Wczoraj skierowałem do premiera Morawieckiego apel o zorganizowanie akcji informacyjnej w środkach masowego przekazu…
Opublikowany przez Krzysztof Brejza Piątek, 25 września 2020
Nie wiadomo, jak długo będziemy musieli żyć z koronawirusem. Nikt bowiem nie da dziś gwarancji, że kiedykolwiek powstanie skuteczna szczepionka. Jak przypomniał zespół z PAN, obecnie 200 ośrodków akademickich i komercyjnych pracuje nad stworzeniem szczepionki na koronawirusa. Wykorzystuje się do tego różne metody, ale „jest jeszcze za wcześnie, aby powiedzieć, które podejście będzie optymalne”. Szanse na zaszczepienie się w tym sezonie są małe.
„Obecnie powstaje cała seria rozwiązań, które mają nauczyć nasz układ immunologiczny obrony przed wirusem SARS-CoV-2 Nie ma jednak pewności, czy to się uda. Wirusy zmieniają się bardzo szybko i mają cały zestaw narzędzi, które neutralizują nasze systemy obronne W nie-których przypadkach opracowanie skutecznej szczepionki nie było możliwe, jak w przypad-ku wirusa HIV W przypadku koronawirusów nie udało się do tej pory stworzyć skutecznej szczepionki dla ludzi Jeżeli uda się wykazać skuteczność szczepionki w ciągu najbliższego roku, w dalszym ciągu proces rejestracyjny oraz produkcja i dystrybucja zajmie dużo czasu, w związku z czym szansa na szczepienie w sezonie zimowym 2020/2021 jest mała” – czytamy w raporcie.
(PS, GN)