MEiN odpowiada na interpelację ws. dojazdu nauczycieli na nauczanie indywidualne. „Zwrotu kosztów można dochodzić do 3 lat wstecz”

„Czy sprawa nauczycielki sieradzkiego SOSW, o której od kilku tygodni jest tak głośno w Polsce w czymś pomogła innym nauczycielom? Oczywiście!!! W związku z tą sprawą Pani Poseł Paulina Matysiak złożyła interpelację dotyczącą dojazdów nauczycieli na nauczanie indywidualne realizowane w domach uczniów. Dzięki temu mamy jasne stanowisko Ministerstwa Edukacji i Nauki w sprawie zwrotu kosztów za te dojazdy. Zwrotu kosztów można dochodzić do 3 lat wstecz” – wskazuje ZNP Oddział w Sieradzu.

W odpowiedzi na interpelację wskazano, że nauczanie indywidualne jako zajęcia prowadzone bezpośrednio z uczniem są realizowane w ramach pensum lub w godzinach ponadwymiarowych. Nie ma więc wątpliwości, że nauczyciel wykonuje wtedy obowiązki służbowe.

Nauczycielowi mogą przysługiwać w takiej sytuacji diety a także zwrot kosztów: przejazdów, dojazdów środkami komunikacji miejscowej, noclegów, innych niezbędnych udokumentowanych wydatków, określonych lub uznanych przez szkołę odpowiednio do uzasadnionych potrzeb.

Jak podkreślono w odpowiedzi na interpelację, to pracodawca określa środek transportu właściwy do odbycia podróży krajowej lub podróży zagranicznej, a także jego rodzaj i klasę, określa pracodawca.

Pełna odpowiedź wiceszefa MEiN Dariusza Piontkowskiego na interpelację posłanki lewicy Pauliny Matysiak znajduje się tutaj

(GN)

Presja ma sens. Nauczycielka z Sieradza, która pokonywała pieszo wiele kilometrów, by dotrzeć do uczniów dostała służbowe auto