Kaliszanin Józef Peruga urodził się w 1939 roku. Jest najstarszym tegorocznym maturzystą. Przystąpił już do wszystkich zaplanowanych przez siebie egzaminów – z języka polskiego, języka niemieckiego, matematyki i geografii. Według 85-latka najtrudniejsza była matematyka. Pan Józef przyznaje, że do egzaminów przystąpił dla własnej satysfakcji i żeby pokazać innym, że wykształcenie jest ważne, że warto próbować w każdym wieku.
Józef Peruga z Kalisza do matury przygotowywał się sam. Zajęło mu to rok. Mnóstwo czasu spędzał w bibliotekach, nie używał komputera ani smartfona. Języka niemieckiego uczył się słuchając pożyczonych kaset, których słuchał w swoim starym samochodzie.
Kaliszanin Józef Peruga urodził się w 1939 roku. Jest najstarszym tegorocznym maturzystą w Polsce. Przystąpił już do wszystkich zaplanowanych przez siebie egzaminów – z języka polskiego, języka niemieckiego, matematyki i geografii. #MATURA2024 pic.twitter.com/65cf8RYs6j
— Kalisz. Dopisz swoją historię. (@um_kalisz) May 21, 2024
Uczniowie i nauczyciele stawiają seniora za wzór. – Dla mnie i dla młodzieży pan Józef jest wielkim wzorem. Udowadnia, że całe życie się uczymy i należy stawiać sobie poprzeczkę coraz wyżej – mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Natalia Twardowska, nauczycielka języka niemieckiego z Kalisza. – Pan Józef bardzo ładnie się przygotował. Jestem pod wrażeniem jego biegłości umysłowej i odwagi – dodaje Romana Wawrzyniak, egzaminatorka języka niemieckiego.
Urodzony w okolicach Turku Józef Peruga mieszka w Kaliszu od ponad 20 lat. W czasie wojny, jako małe dziecko, był więźniem niemieckiego obozu. Mieszkał w kilku rejonach kraju, między innymi w Kowarach. Przez lata pracował jako kierowca autobusów, wozów strażackich i ciężarówek. Obecnie Józef Peruga mieszka z 90-letnią, chorą żoną.
Senior zdaje sobie sprawę ze swojej popularności w sieci. Artykułów o sobie nie czyta, bo nie ma dostępu do Internetu. Oprócz poszerzania wiedzy, 85-latka pasjonują gołębie. W planach ma kupno domu i założenie gołębnika.
Na razie Józef Peruga, razem z 1550 pozostałymi maturzystami z kaliskich szkół oczekuje na wyniki egzaminów. Wiele osób namawia go do podjęcia studiów. On sam się zastanawia. Sam przyznaje, że chciałby studiować ekonomię. – O ile tylko zdrowie dopisze, a szczególnie oczy – podkreśla.
(GN)
Źródło: Media