Nauczyciele ze wszystkich szkół w Bodzentynie dostali zaległe wynagrodzenia za listopad i część wynagrodzeń za grudzień. Czekają teraz na resztę zaległych pensji. Jednocześnie wojewoda świętokrzyski wręczył Annie Leżańskiej, wieloletniej pracownicy samorządowej, nominację na komisarza gminy Bodzentyn.
Przypomnijmy, że ponad 150 nauczycieli, w tym kilkudziesięciu należących do ZNP, nie otrzymało wynagrodzenia za listopad i grudzień. Wypłaty m.in. dla nauczycieli wstrzymano ponieważ gmina boryka się z poważnymi problemami finansowymi co doprowadziło do konfliktu między obecnym burmistrzem a radnymi.
O fatalnej sytuacji w Bodzentynie alarmował z trybuny 43. Zjazdu Krajowego Delegatów Zbigniew Błasiński, prezes Okręgu Świętokrzyskiego ZNP prosząc Minister Edukacji Barbarę Nowacką o interwencję.
Po dwóch miesiącach nauczyciele w Bodzentynie otrzymują należne wynagrodzenie. Dziękuję wszystkim , którzy pomagali w pomyślnym zakończeniu tego konfliktu
— Sławomir Broniarz (@Broniarz) December 17, 2024
Minister Nowacka odpowiedziała, że dla niej takie przykłady niepłacenia ludziom za pracę są skandaliczne. Obiecała, że zajmie się sprawą. – Taki samorządowiec (który nie wypłaca pensji – przyp. red) sam prosi się o to, żeby przestać być samorządowcem – zaznaczyła.
„Będą Święta w Bodzentynie!!!!! o dzisiejszej intensywnej wymianie korespondencji i wcześniejszych wspólnych działaniach Związku Nauczycielstwa Polskiego udało się doprowadzić do wypłat zaległych wynagrodzeń dla nauczycieli. Przed nami jeszcze wiele przeszkód do pokonania na drodze do normalności w gminie Bodzentyn ale dziś świętujemy sukces Związku Nauczycielstwa Polskiego. Dziękuję Panu premierowi Donaldowi Tuskowi i Pani ministrze Barbarze Nowackiej za okazane nauczycielom wsparcie” – napisał w środę na Facebooku Błasiński.
W sprawie wypłaty pensji nauczycielom poza ZNP interweniował także m.in. wojewoda świętokrzyski czy Państwowa Inspekcja Pracy.
We wtorek (17 grudnia) burmistrz Dominik Dudek podjął decyzję o przekazaniu na konta szkół subwencji oświatowej za listopad i grudzień, czyli pieniędzy, jakie na utrzymanie placówek przelewane są co miesiąc z budżetu państwa. Obawiając się naruszenia dyscypliny finansów publicznych pozostawił jednak dyrektorom decyzję o przekazaniu pensji pracownikom.
Jak powiedział Radiu Kielce prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Kiecach Damian Grzelka dyrektorzy nie powinni obawiać się konsekwencji prawnych swojej decyzji. Dlatego wypłaty ruszyły.
Znamy już także nazwisko komisarza w Bodzentynie. „Prezes Rady Ministrów Donald Tusk powołał Panią Annę Leżańską na funkcję komisarza rządowego dla Miasta i Gminy Bodzentyn. Kandydatkę na tę funkcję wskazał Wojewoda Świętokrzyski Józef Bryk. Zdecydowało wieloletnie doświadczenie Pani Anny Leżańskiej w pracy w samorządzie” – napisano w specjalnym komunikacie wojewody.
Przypomnijmy, że 5 grudnia w ramach swoich kompetencji nadzorczych szef rządu zawiesił organy Miasta i Gminy Bodzentyn, czyli burmistrza Miasta i Gminy Bodzentyn oraz Radę Miasta i Gminy Bodzentyn „z powodu trudnej sytuacji finansowej, niewłaściwej i niezadowalającej współpracy między burmistrzem i radą oraz brakiem uchwalenia planu naprawczego, do czego ten samorząd zobowiązała Regionalna Izba Obrachunkowa w Kielcach”.
Komisarz rządowy przejmie obowiązki zawieszonych organów Miasta i Gminy Bodzentyn, czyli burmistrza i Rady Miasta i Gminy Bodzentyn, z dniem uprawomocnienia rozstrzygnięcia nadzorczego.
Decyzja premiera uprawomocni się 6 stycznia. Komisarz powinien objąć władzę 7 stycznia przy założeniu, że nikt się nie odwoła od tej decyzji.
Burmistrz zadeklarował, że nie będzie składał takiego odwołania od decyzji o powołaniu komisarza. Podobną deklarację złożyli radni opozycyjni, jednak rada gminy nie podjęła całościowej uchwały w tej sprawie, a więc każdy radny może się odwołać indywidualnie.
(GN)
Fot: UMiG Bodzentyn