Do szkół wraca łacina

Do katalogu przedmiotów do wyboru w liceum i technikum ministerstwo edukacji chce dopisać łacinę. W technikach liczba godzin przeznaczonych na kształcenie zawodowe ma się zwiększyć z 51 do 56 godzin w pięcioletnim okresie kształcenia

Tak zakłada projekt nowego rozporządzenia w sprawie ramowych planów nauczania dla publicznych szkół.

Ministerstwo edukacji zaplanowało w nim szereg zmian dotyczących szkolnictwa średniego. Wśród nich znalazł się pomysł rozszerzenia od roku szkolnego 2020/2021 katalogu przedmiotów do wyboru w czteroletnim liceum i pięcioletnim technikum. Dyrektorzy będą mogli wybrać do realizacji w I klasie jeden przedmiot spośród czterech z listy: filozofia, plastyka, muzyka, język łaciński i kultura antyczna. To oznacza, że do obecnie obowiązującego katalogu resort Anny Zalewskiej chce dopisać łacinę. Ministerstwo edukacji jako powód wprowadzanych zmian podało „kierowane do Ministerstwa Edukacji Narodowej wnioski dyrektorów szkół oraz środowisk akademickich”. „Z uwagi na konieczność przygotowania podstawy programowej przedmiotu język łaciński i kultura antyczna w zakresie podstawowym (obecnie jest opracowana podstawa programowa języka łacińskiego i kultury antycznej w zakresie rozszerzonym), zaplanowano, że wybór przedmiotu z rozszerzonego katalogu będzie możliwy od roku szkolnego 2020/2021” – czytamy w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.

Inna propozycja MEN dotyczy zwiększenia w ramowym planie nauczania dla technikum liczby godzin przeznaczonych na kształcenie zawodowe – z obecnych 51 do 56 godzin w pięcioletnim okresie kształcenia. Jednocześnie ministerstwo chce zwiększyć liczbę godzin do dyspozycji dyrektora szkoły – z 3 do 4. A także zrezygnować z obowiązku realizacji przez ucznia technikum dwóch przedmiotów ogólnokształcących w zakresie rozszerzonym. „Absolwenci technikum, aby uzyskać świadectwo dojrzałości, będą zobowiązani do zdania egzaminu maturalnego przeprowadzanego, podobnie jak w przypadku absolwentów liceów ogólnokształcących, z trzech przedmiotów obowiązkowych (języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego) oraz zdania egzaminu z przedmiotu dodatkowego lub zdania egzaminu zawodowego ze wszystkich kwalifikacji wyodrębnionych w danym zawodzie. Tym samym absolwent technikum, po spełnieniu warunku dotyczącego zdania egzaminu zawodowego ze wszystkich kwalifikacji wyodrębnionych w danym zawodzie, nie będzie musiał przystępować (ale nadal będzie mógł) do egzaminu z przedmiotu dodatkowego” – wyjaśniło ministerstwo edukacji.

Do tej pory dyrektor technikum ustalał przedmioty realizowane w zakresie rozszerzonym związane z nauczanym zawodem, a uczeń wybierał spośród nich 2 przedmioty. Zgodnie z projektem, uczeń technikum będzie wybierał jeden przedmiot realizowany w zakresie rozszerzonym, a jeżeli dyrektor technikum będzie dysponował „możliwościami kadrowymi, organizacyjnymi i finansowymi”, uczeń będzie mógł wybrać także drugi przedmiot realizowany w zakresie rozszerzonym (między innymi z godzin do dyspozycji dyrektora). „W projekcie rozporządzenia uwzględniono zmniejszenie liczby godzin przeznaczonych na realizację przedmiotów w zakresie rozszerzonym (z 14 godzin na 8 godzin), tak aby umożliwić dyrektorowi szkoły ustalenie przedmiotu rozszerzonego, na który należy przeznaczyć odpowiednio co najmniej 6 godzin lub 8 godzin tygodniowo (w pięcioletnim okresie nauczania)” – wyjaśniło ministerstwo edukacji. Według resortu Zalewskiej, wszystko to jest odpowiedzią na fakt, iż 67 proc. absolwentów techników przystępuje do egzaminu maturalnego tylko z jednego przedmiotu dodatkowego. Autorzy projektu uważają ponadto, że nowe podstawy programowe kształcenia w zawodach kładą nacisk na kształcenie „w rzeczywistych warunkach pracy”, a „taka organizacja kształcenia wymaga przeznaczenia na ten cel odpowiedniej liczby godzin”. „Ponadto zwiększona liczba godzin wiąże się z zapewnieniem uczniom technikum przygotowania do nabycia niezbędnych uprawnień zawodowych już w trakcie nauki w szkole, jak również z wprowadzeniem możliwości zaoferowania uczniom dodatkowych umiejętności zawodowych w ramach godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych. Przygotowanie ucznia do uzyskania dodatkowych uprawnień, umiejętności zawodowych lub kwalifikacji rynkowej będzie realizowane w trakcie nauki w szkole” – oceniło MEN. W konsekwencji uczeń technikum poza kształceniem ogólnym będzie realizował kształcenie zawodowe w wymiarze 56 godzin tygodniowo oraz 8 tygodni praktyk zawodowych (tj. 280 godz.) w pięcioletnim okresie nauczania.

W projekcie określono też minimalny wymiar godzin kształcenia zawodowego, który będzie musiał być przeznaczony na realizację zajęć w formie zajęć praktycznych – to co najmniej 50 proc. godzin kształcenia zawodowego w technikum, branżowej szkole II stopnia i szkole policealnej oraz co najmniej 60 proc. godzin kształcenia zawodowego w branżowej szkole II stopnia.

Ministerstwo edukacji chce ponadto zwiększyć liczbę godzin do dyspozycji dyrektora szkoły, przeznaczonych na rozwój zainteresowań uczniów – na I etapie edukacyjnym o 1 godzinę, na II etapie edukacyjnym – o 1 godzinę oraz na III etapie edukacyjnym – o 1 godzinę. Dyrektor technikum będzie mógł przeznaczyć godziny do dyspozycji nie tylko na zajęcia rozwijające zainteresowania i uzdolnienia uczniów, czy zajęcia związane z kształtowaniem kompetencji zawodowych, ale także na realizację przedmiotów w zakresie rozszerzonym.

(PS, GN)