Fala pomocy dla Ukrainy. Szkoły i przedszkola wyrażają solidarność i angażują się w akcje niesienia pomocy

Od poniedziałku, 28 lutego, wrocławskie szkoły biorą aktywny udział w akcji „Dary dla Ukrainy” i przyjmują pomoc rzeczową dla ofiar wojny. Zbierają żywność z długim okresem przydatności,  śpiwory, koce, środki higieny osobistej, ręczniki papierowe, świece, baterie i zapalniczki, apteczki. Podobne akcje prowadzone są w innych miejscach. Nie ma chyba w Polsce szkoły czy przedszkola, które w ostatnich dniach nie zamanifestowałoby w jakiejś formie solidarności z Ukrainą.

– Każdy chętny może przynieść dary dla Ukrainy do naszej szkoły – informuje Małgorzata Skrobot, która koordynuje akcje zbiórki we wrocławskiej SP 17.  Na weekend 5-6 marca szkoła we współpracy z siecią handlową Kaufland przygotowuje zbiórkę darów dla Ukrainy w sklepach wspomnianej sieci.

Departament Edukacji we Wrocławiu wystosował specjalny list do dyrektorów szkół, apelując m.in. o to, by wymagania dostosować do sytuacji, która zaczęła otaczać nasze dzieci i naszą młodzież. Nauczyciele zostali poproszeni o to, by odłożyć stresujące sytuacje, sprawdziany, by uspokajali i tłumaczyli, co się dzieje.

Uaktualniana jest też lista szkół z klasami przygotowawczymi, lista dzieci ukraińskich we wrocławskich szkołach, lista nauczycieli ze znajomością jęz. rosyjskiego i jęz. ukraińskiego. We Wrocławiu jest 41 klas przygotowawczych (w szkołach podstawowych i średnich), gdzie nauczyciele zapewniają pomoc w języku ojczystym ucznia. W planach jest kolejnych 5 klas.

Także w Warszawie powstały już oddziały przygotowawcze dla uczniów cudzoziemskich, którzy podlegają obowiązkowi szkolnemu, ale nie znają języka polskiego lub znają go na poziomie niewystarczającym do korzystania z nauki.

Wiele stołecznych szkół prowadzi zbiórki darów m.in.  Społeczne Liceum Ogólnokształcące nr 4 na  warszawskim Ursynowie. „Od wolontariuszy w Chełmie Lubelskim otrzymaliśmy informację o najpilniejszych potrzebach, zwłaszcza dotyczących dzieci. Zwracamy się do mieszkańców Ursynowa i wszystkich innych ludzi dobrej woli z prośbą o wsparcie” – apeluje szkoła.

Władze Krakowa zwróciły się do dyrektorów i nauczycieli „o jeszcze większą wrażliwość i objęcie szczególną opieką uczniów pochodzących z innych krajów, a zwłaszcza z Ukrainy” „i zwrócenie szczególnej uwagi na ich kondycję psychiczną”. W krakowskich przedszkolach i szkołach uczy się ponad 4 tysiące uczniów z 78 różnych krajów. Aż 75 proc z nich to uczniowie pochodzący z Ukrainy. Tam też całe środowisko oświatowe zaangażowane jest w niesienie pomocy Ukraińcom. Nauczyciele opiekują się np. dziećmi uchodźców.

Szkoły, przedszkola i placówki oświatowe w całym kraju przekazują symboliczne gesty solidarności z Ukrainą. Najmłodsze dzieci malują ukraińskie flagi, wycinają serduszka, robią kotyliony. To sposób radzenia sobie z emocjami i sposób na okazanie empatii, którą może być trudno ująć w słowa.

„Pamiętajcie, że jesteście dla nas bardzo ważni i zawsze możecie na nas liczyć” – piszą do ukraińskich rówieśników uczniowie z Gdyni.  W Poznaniu wycinali papierowe serca, w Warszawie przeprowadzili zajęcia z historii.

Inne przykłady solidarności i zaangażowania szkół, przedszkoli i placówek oświatowych w pomoc Ukrainie można znaleźć w komentarzach i obejrzeć na zdjęciach na Facebooku ZNP tutaj

(JK, GN)

Fot: Publiczne Przedszkole Nr 13 w Pile – zdjęcie główne; Facebook/ZNP

Ukraińscy licealiści nagrali poruszający apel do świata

Okręg Małopolski ZNP uruchamia akcję pomocy Ukrainie. „W pierwszym rzędzie chcemy ją ofiarować nauczycielom”