Rekomenduję noszenie maseczki, zwłaszcza w miejscach, które są gęsto zaludnione, ponieważ infekcji jest naprawdę dużo – apeluje minister zdrowia Adam Niedzielski. – Na razie żadnych formalnych obostrzeń nie przewidujemy – powiedział Niedzielski w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.
– Zachorowania są przede wszystkim wśród dzieci. Przed świętami były momenty, w których obłożenie oddziałów pediatrycznych wynosiło ponad 80 proc. Mamy jednak sygnały, że epidemia grypy troszeczkę wyhamowuje – podał szef MZ.
Minister podkreślił, że w tej chwili w kraju jest ok. 14 tys. łóżek pediatrycznych, z czego zajętych jest 9 tys. – Planujemy zwiększyć ten potencjał o 10 proc., co pozwoli nam na zabezpieczenie sytuacji – wskazał.
W poniedziałek, 2 stycznia, resort zdrowia przedstawił najnowszy raport na temat koronawirusa w Polsce. Potwierdzono w nim 118 przypadków zakażeń, z czego 20 to ponowne infekcje. Ostatniej doby z powodu COVID-19 nie odnotowano zgonów. Od 22 do 28 grudnia potwierdzono 3294 zakażenia koronawirusem, w tym 651 ponownych. Zmarły 33 osoby z COVID-19.
Szef MEiN Przemysław Czarnek pytany był kilka dni temu o możliwość wprowadzenia nauki zdalnej w szkołach w związku z falą zachorowań na grypę wśród dzieci.
– Nie ma żadnych planów uruchamiania nauki zdalnej odgórnie przez MEiN w związku z zachorowaniami na grypę i RSV – podkreślił Czarnek w radiu Lublin. Jak dodał, jest w tej sprawie w stałym kontakcie z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim.
Powiedział, że nauka zdalna była „absolutną ostatecznością stosowaną w okresie pandemii koronawirusa, kiedy covid zabijał ludzi”.
(JK, GN)
Mróz zamknie szkoły? Nowe rozporządzenie MEiN ws. organizacji nauki zdalnej weszło w życie
Badania: Szczepionki na koronawirusa uratowały co najmniej 19 milionów istnień ludzkich