Gwiazdor przerwał koncert, by podziękować swojej nauczycielce, która przeszła na emeryturę

Pani Vernon! Jak się pani ma! Słyszałem, że przechodzi pani na emeryturę. Bardzo pani dziękuję – tymi słowami Harry Styles, były lider zespołu One Direction przerwał koncert, by odnaleźć w tłumie, a następnie podziękować swojej nauczycielce

Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas koncertu, jaki odbył się 15 czerwca 2022 r. w Manchasterze na stadionie Old Trafford. Harry Styles, który zagrał dla 26-tysięcznej widowni, nagle przerwał swój występ i ogłosił, że wśród zgromadzonych w Old Trafford ludzi szuka jednej konkretnej osoby – swojej „najlepszej nauczycielki”.

– Chciałbym was poprosić o przysługę, ponieważ chciałbym spróbować znaleźć kogoś na widowni. Bądźcie więc naprawdę cicho, zobaczymy, czy uda mi się zlokalizować tę osobę – ogłosił Harry Styles swoim zdziwionym fanom.

Po chwili ujawnił, o kogo konkretnie mu chodzi. – To moja najlepsza nauczycielka, która jest tu dziś wieczorem z nami. Nazywa się pani Vernon i wydaje mi się, że jest w tłumie – ciągnął Harry Styles.

W tym momencie tłum zaczął wiwatować i bić brawa. Po chwili Styles „namierzył” panią Vernon.

– Pani Vernon! Jak się pani ma! Słyszałem, że przechodzi pani na emeryturę. Chciałbym pani tylko bardzo podziękować za wszystko, co pani zrobiła dla mnie w tych formacyjnych latach. Bardzo pani dziękuję. Naprawdę bardzo wiele dla mnie znaczy, że jest pani tu ze mną dziś wieczorem – ogłosił gwiazdor.

Stacja BBC Radio 2 zaprosiła potem do swojego programu panią Vernon, która podzieliła się swoimi wspomnieniami. Harry Styles był jej uczniem, gdy miał 4-5 lat. – Był trochę jak małpa, bezczelny, miał wielu przyjaciół. Wiele cech jego osobowości, które widać dzisiaj, było oczywiste już od najmłodszych lat – zdradziła nauczycielka. Jej zdaniem, Styles już podczas szkolnych występów prezentował talent, który potem rozwinął się w sposób profesjonalny.

(PS, GN)