Pani Vernon! Jak się pani ma! Słyszałem, że przechodzi pani na emeryturę. Bardzo pani dziękuję – tymi słowami Harry Styles, były lider zespołu One Direction przerwał koncert, by odnaleźć w tłumie, a następnie podziękować swojej nauczycielce
Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas koncertu, jaki odbył się 15 czerwca 2022 r. w Manchasterze na stadionie Old Trafford. Harry Styles, który zagrał dla 26-tysięcznej widowni, nagle przerwał swój występ i ogłosił, że wśród zgromadzonych w Old Trafford ludzi szuka jednej konkretnej osoby – swojej „najlepszej nauczycielki”.
– Chciałbym was poprosić o przysługę, ponieważ chciałbym spróbować znaleźć kogoś na widowni. Bądźcie więc naprawdę cicho, zobaczymy, czy uda mi się zlokalizować tę osobę – ogłosił Harry Styles swoim zdziwionym fanom.
Harry Styles halted his massive homecoming gig in Manchester last night to thank his old primary school teacher Mrs Vernon.
She told us it was an 'emotional and lovely moment.' ❤️https://t.co/lxulfNZtJe pic.twitter.com/ueyOb6KmCD
— BBC Radio Manchester (@BBCRadioManc) June 16, 2022
Po chwili ujawnił, o kogo konkretnie mu chodzi. – To moja najlepsza nauczycielka, która jest tu dziś wieczorem z nami. Nazywa się pani Vernon i wydaje mi się, że jest w tłumie – ciągnął Harry Styles.
W tym momencie tłum zaczął wiwatować i bić brawa. Po chwili Styles „namierzył” panią Vernon.
– Pani Vernon! Jak się pani ma! Słyszałem, że przechodzi pani na emeryturę. Chciałbym pani tylko bardzo podziękować za wszystko, co pani zrobiła dla mnie w tych formacyjnych latach. Bardzo pani dziękuję. Naprawdę bardzo wiele dla mnie znaczy, że jest pani tu ze mną dziś wieczorem – ogłosił gwiazdor.
Harry Styles stops his concert to find his first school teacher in the crowd, Mrs. Vernon. And wait until you see the look on his face when he spots her. pic.twitter.com/KwGlb4emlw
— Mike Sington (@MikeSington) June 18, 2022
Stacja BBC Radio 2 zaprosiła potem do swojego programu panią Vernon, która podzieliła się swoimi wspomnieniami. Harry Styles był jej uczniem, gdy miał 4-5 lat. – Był trochę jak małpa, bezczelny, miał wielu przyjaciół. Wiele cech jego osobowości, które widać dzisiaj, było oczywiste już od najmłodszych lat – zdradziła nauczycielka. Jej zdaniem, Styles już podczas szkolnych występów prezentował talent, który potem rozwinął się w sposób profesjonalny.
(PS, GN)