Choć przez ostatnie tygodnie minister edukacji Przemysław Czarnek zarzekał się, że szkoły w czasie pandemii będą pracowały stacjonarnie, to dziś jego resort zapowiedział, że „nauka stacjonarna jako priorytet może ulec ograniczeniu”. Decyzje w sprawie ewentualnego lockdownu w oświacie mają zapaść „w najbliższych kilkudziesięciu godzinach”
„Nauka stacjonarna jako priorytet może ulec ograniczeniu, w zależności od decyzji służb sanitarnych. Decyzja w najbliższych kilkudziesięciu godzinach” – taki komunikat pojawił się dziś na profilach MEiN w mediach społecznościowych.
Nauka stacjonarna jako priorytet może ulec ograniczeniu, w zależności od decyzji służb sanitarnych. Decyzja w najbliższych kilkudziesięciu godzinach. 2/2
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) January 25, 2022
Taka decyzja miała zapaść podczas spotkania kierownictwa resortu z Głównym Inspektorem Sanitarnym. „Podczas spotkania ministra CZarnka i wiceminister Marzeny Machałek z GIS uzgodniono 3 warianty postępowań w najbliższych godzinach, uzależnione od dzisiejszego rozwoju sytuacji” – poinformowało ministerstwo.
Podczas spotkania ministra @CzarnekP i wiceminister @MarzenaMachalek z @GIS_gov uzgodniono 3 warianty postępowań w najbliższych godzinach, uzależnione od dzisiejszego rozwoju sytuacji. 1/2 pic.twitter.com/ahkt8gdoTI
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) January 25, 2022
W rozmowie z Telewizją Republiką Przemysław Czarnek stwierdził zaś, że „trzeba podejmować racjonalne decyzje w walce z COVID-19”.
Wczoraj szef MEiN nie wykluczył, że zapadnie decyzja o przetestowaniu nauczycieli na COVID-19 (podobną akcję przeprowadzono rok temu).
Minister @CzarnekP w @RadiowaJedynka o testowaniu nauczycieli: rok temu przeprowadzaliśmy już taką akcję, natomiast kompetencje do wprowadzenia tego typu rozwiązań mają służby sanitarne i @MZ_GOV_PL. Jeśli będzie taka rekomendacja, to będziemy ją wykonywać i wspierać. pic.twitter.com/8pwpti4npI
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) January 24, 2022
Wczoraj sytuacja pandemiczna w szkołach była fatalna. Według danych MEiN, aż 30 proc. szkół podstawowych funkcjonowało w trybie zdalnym lub hybrydowym (110 w zdalnym, 2562 w hybrydowym). W szkołach ponadpodstawowych odsetek placówek, które musiały przejść w tryb niestacjonarny, przekroczył 20 proc. (78 placówek pracowało w trybie zdalnym, a 935 – hybrydowym).
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapytany wczoraj o to, czy w związku z sytuacją epidemiczną możliwe jest przejście szkół na naukę zdalną, odparł: – Ja przez weekend konsultowałem się z panem ministrem Czarnkiem i rzeczywiście widzimy dynamikę sytuacji. To znaczy zarówno po stronie pana ministra, i po mojej stronie, jest takie przekonanie, że jeżeli osiągniemy taki krytyczny próg – a my po prostu obserwujemy liczbę ognisk i ich liczebność w szkołach, która bardzo dynamicznie rośnie, to być może taką decyzje podejmiemy z dnia na dzień.
Ministerstwo zdrowia potwierdziło dziś prawie 37 tys. nowych zakażeń.
Mamy 36 995 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (6340), śląskiego (5509), małopolskiego (3230), dolnośląskiego (3167), wielkopolskiego (2536), łódzkiego (2473), lubelskiego (2453), pomorskiego (2175), podkarpackiego (2004),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 25, 2022
(PS, GN)