MEiN znów chce oszczędzić. Tym razem na dzieciach ze specjalnymi potrzebami

Pomysły MEiN na organizację kształcenia włączającego przewidują szereg niekorzystnych zmian i rozwiązań w zakresie funkcjonowania szkolnictwa specjalnego oraz poradni – ostrzegł Okręg Łódzki ZNP. Czy celem ministerstwa są kolejne oszczędności w oświacie?

Zarząd Okręgu Łódzkiego ZNP odniósł się do przedstawionego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki dokumentu pt. „Edukacja dla wszystkich – ramy rozwiązań legislacyjno-organizacyjnych na rzecz wysokiej jakości kształcenia włączającego dla wszystkich osób uczących się”. Materiał ten wywołuje bowiem „zaniepokojenie i sprzeciw wobec wielu proponowanych rozwiązań”.

„Przygotowanie modelu kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi powinno służyć zwiększaniu ich szans edukacyjnych poprzez zapewnienie warunków do rozwijania indywidualnego potencjału i optymalnego rozwoju dziecka. Rozwiązanie problemu nierównego dostępu do edukacji ze względu na specjalne potrzeby edukacyjne powinno być jednym z priorytetów działalności MEiN” – przypomniał Związek.

Tymczasem dokument ministerstwa „nie spełnia niestety tych kryteriów, ponadto nie został poddany należytym konsultacjom społecznym”.

„Uważamy, że przygotowany dokument przewiduje szereg niekorzystnych zmian i rozwiązań w zakresie funkcjonowania szkolnictwa specjalnego i poradni psychologiczno-pedagogicznych” – podkreślił Okręg Łódzki ZNP.

Wątpliwości i niepokój wywołują przede wszystkim następujące propozycje:
* przeorganizowania zasad przyjmowania dzieci i młodzieży do przedszkoli, szkół i placówek specjalnych, a także stworzenia możliwości ich przekształcania w placówki ogólnodostępne. „Naszym zdaniem będzie to prowadziło do stopniowej likwidacji szkolnictwa specjalnego, pozbawi dużą grupę dzieci możliwości wyrównywania szans edukacyjnych i właściwego wsparcia specjalistów, a nauczycieli zatrudnionych w szkolnictwie specjalnym dodatków za trudne lub uciążliwe warunki pracy” – wyjaśnił Związek,
* utworzenia centrów dziecka i rodziny, które powstaną z przekształcenia publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych oraz powiatowych centrów pomocy rodzinie, co „skutkować może znacznym zwiększeniem pensum pracowników pedagogicznych poradni (nawet do 30 godzin)” oraz wykluczeniem tej grupy nauczycieli z ochrony Karty Nauczyciela,
* likwidacji opinii i orzeczeń, co natomiast „pozbawi część dzieci ulg i innych świadczeń oraz odpowiedniego wsparcia w rozwoju intelektualnym i psychofizycznym”.

Według łódzkiego ZNP, rzeczywistym celem proponowanych przez MEiN zmian są oszczędności w wydatkach państwa na oświatę, co „odbędzie się ze szkodą dla uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych oraz nauczycieli zatrudnionych w szkolnictwie specjalnym i poradniach psychologiczno-pedagogicznych”.

Okręg Łódzki ZNP zamierza w najbliższym czasie przeprowadzić konsultacje w środowisku na temat proponowanych zmian.

(PS, GN)