Superprodukcja – jedna z najdroższych w historii polskiego kina – opowiada o Fryderyku Chopinie w Paryżu – celebrycie, geniuszu, a jednocześnie człowieku zmagającym się ze śmiertelną chorobą. – Ten film to nie tylko opowieść o genialnym kompozytorze, ale intymna podróż w głąb człowieka, jego emocji, wewnętrznych zmagań, pragnień i lęków – mówi Eryk Kulm, odtwórca głównej roli.
Jest 1835 r., Paryż. Fryderyk Chopin, 25-letni kompozytor i ulubieniec paryskich elit, nie opuszcza żadnego ważnego wydarzenia w kraju. Choć zmaga się z przytłaczającą diagnozą, wciąż emanuje energią i determinacją. Świadomy, że czas nie jest jego sprzymierzeńcem, stara się czerpać z życia pełnymi garściami. Tworzy swoje największe dzieła, czasem na specjalne zamówienie, a jednocześnie, w celach zarobkowych, udziela lekcji gry na fortepianie. Jest podziwiany przez przyjaciół i uwielbiany przez kobiety, a jego pragnienie miłości i uznania popycha go do działania. Z czasem jednak dojrzewa do odkrycia, że najważniejsza w jego życiu jest muzyka.
Film o sławie i… umieraniu
Historia pokazana w filmie obejmuje tylko część życia z biografii kompozytora, skupiając się na latach, gdy mieszkał we Francji. Poznajemy go, kiedy był królem życia, potem obserwujemy jego chorobę i powolne umieranie.
Film wszedł na ekrany kin 10 października. Jego reżyserem jest Michał Kwieciński, który wcześniej wyreżyserował genialnego „Filipa” na motywach powieści Leopolda Tyrmanda, był też producentem filmu „Miasto 44”. – Chciałem, żeby „Chopin” był przede wszystkim filmem o człowieku, a nie odrobioną biografią Chopina. Podjęliśmy próbę stworzenia portretu psychologicznego geniusza, wdarcia się w jego psychikę – mówi.
W roli Chopina zobaczymy jednego z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia – Eryka Kulma (odtwórcy głównej roli również w „Filipie”), który w filmie samodzielnie wykonał wszystkie utwory kompozytora. Partnerują mu m.in. gwiazdy polskiego kina – Maja Ostaszewska i Karolina Gruszka.
– Ten film to nie tylko opowieść o genialnym kompozytorze, ale intymna podróż w głąb człowieka, jego emocji, wewnętrznych zmagań, pragnień i lęków – mówi odtwórca głównej roli.
Superprodukcja, jakiej nie było
Przygotowania do tej megaprodukcji trwały ponad dwa lata. Film w liczbach to: 260 aktorów, ponad 5 tys. statystów, 300 historycznych pojazdów, 1 tys. kostiumów, 600 par butów, 200 cylindrów, cztery miesiące przygotowań i szycia kostiumów. I budżet – prawie 72 mln zł. Część zdjęć zrealizowano we Francji i na Majorce. W Polsce zdjęcia kręcono na Dolnym Śląsku, w tym w Lubiążu, Szczawnie, Żelaźnie, a także w Pszczynie i Żaganiu.
Film jest przeznaczony dla widzów w wieku 13+. Na stronie dystrybutora filmu (TVP) znajdują się materiały edukacyjne dla szkół – scenariusze lekcji, karty pracy, gra interaktywna, webinary dla nauczycieli, wideoprelekcje.
>> Głos Nauczycielski jest patronem medialnym filmu „Chopin, Chopin!”, patronat sprawuje także Związek Nauczycielstwa Polskiego
>> Informacje o filmie oraz materiały edukacyjne:
https://dystrybucjakinowa.tvp.pl/85797750/chopin-chopin-edukacja
Fot. Dystrybutor / Materiały prasowe