NIK o dostępności lecznictwa psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży. „Polska w czołówce liczby samobójstw”

„System lecznictwa psychiatrycznego dzieci i młodzieży wymaga zmian. Lekarze, poradnie i szpitalne oddziały psychiatryczne rozłożone są nierównomiernie. Dostęp do nich zależy od miejsca zamieszkania. Profilaktyki, czyli tego co najważniejsze nie ma” – recenzuje Najwyższa Izba Kontroli.

W pięciu województwach skontrolowanych przez NIK nie funkcjonował żaden oddział psychiatryczny dzienny, a w województwie podlaskim brakowało oddziału całodobowego. Zdarzało się, że małoletni pacjenci trafiali na oddziały dla dorosłych. Zmniejszyła się również liczba podmiotów udzielających małoletnim ambulatoryjnych świadczeń psychiatrycznych, a jednocześnie dostępność do nich była uzależniona od miejsca zamieszkania – utrudniona w małych miastach i na wsi.

Przede wszystkim – według kontrolerów –  brakowało jednak profilaktyki zaburzeń psychicznych, którą powinien zapewnić model leczenia środowiskowego, stanowiący najbardziej efektywną formę opieki psychiatrycznej nad tą populacją.

Problemy zdrowia psychicznego narastają i są wynikiem wielu czynników – globalizacji, warunków społeczno-ekonomicznych, trudności okresu dorastania, problemów życia rodzinnego (rozwód, czy rozpad rodziny), a także relacji rodziców z dzieckiem, których ograniczenie może powodować osamotnienie i zachowania autodestrukcyjne.

W Polsce 9 proc. dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia, czyli ok. 630 tys., wymaga pomocy  systemu lecznictwa psychiatrycznego i psychologicznego. Pod tym względem nie różnimy się od innych krajów, gdzie ok. 10 proc. populacji dzieci i młodzieży wymaga pomocy profesjonalistów.

Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji wśród nastolatków samobójstwa są drugą co do częstości przyczyną zgonów. Tymczasem Polska jest w czołówce Europy pod względem liczby samobójstw. Liczba zamachów samobójczych wśród małoletnich w wieku 7 – 18 lat rośnie z roku na rok: z 730 w 2017 r. do 772 w 2018 r., a w I półroczu 2019 r. wyniosła już 485. W latach 2017 – 2019 (I półrocze) na łącznie 1987 zamachów samobójczych, 250 zakończyło się zgonem. W 585 przypadkach przyczyną zamachów samobójczych była choroba psychiczna, a w 374 przypadkach zaburzenia psychiczne.

Podstawową zasadą terapii dzieci i młodzieży z problemami psychicznymi jest kompleksowość – diagnoza psychologiczna i lekarska oraz wielokierunkowy proces leczenia i rehabilitacji z  uwzględnieniem kontekstu społecznego i rodzinnego, w jakim dziecko funkcjonuje.

Kontrola NIK wykazała, że system lecznictwa psychiatrycznego dzieci i młodzieży nie  zapewnia tej populacji pacjentów kompleksowej i powszechnie dostępnej psychiatrycznej  opieki zdrowotnej. Do czasu zakończenia kontroli NIK  Minister Zdrowia nie wdrożył modelu leczenia  środowiskowego małoletnich z zaburzeniami psychicznymi.

Model ten zakłada, że najpierw dziecku należy udzielić pomocy w przyjaznym dla niego środowisku. Najlepiej w otoczeniu rodziny, w szkole, czy też poradni psychologiczno – pedagogicznej. Dopiero potem, należy zapewnić leczenie ambulatoryjne np. w poradni zdrowia psychicznego, a gdy i ta droga nie pomoże, małoletni będzie  umieszczany  w szpitalu. Jest to najbardziej efektywna forma opieki nad tą populacją.  Wdrożenie, jako obligatoryjnego,  takiego modelu leczenia dzieci i młodzieży jest niezbędnym warunkiem rozwoju lecznictwa psychiatrycznego.

NIK skierowała wnioski do Ministra Zdrowia o:

>>Ograniczenie zróżnicowania terytorialnego w dostępie do świadczeń opieki psychiatrycznej.

>>Opracowanie modelu prognozowania zapotrzebowania na lekarzy specjalistów

>>Równomierne rozmieszczenie ośrodków i miejsc szkoleniowych.

>> Określenie wskaźników minimalnej liczby lekarzy psychiatrów dzieci i młodzieży.

(JK, GN)

„Zupełny brak zainteresowania MEN”. NIK o kształceniu dzieci cudzoziemców i obywateli polskich powracających do kraju

„Znaczące opóźnienia.” NIK o realizacji programu Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej