W sytuacji pandemii kadra nauczycielska musiała stać się bardziej elastyczna i innowacyjna. Lekcje zdalne były początkiem zagłębienia się w technologie, chcąc nie chcąc nauczyciel musiał stać się „youtuberem”. Ten przyspieszony proces cyfryzacji ogólnoświatowej edukacji miał też dobre strony − pokazał, jak przyjazna może być technologia w szkole, kiedy już ją bliżej poznamy.
Wybuch pandemii COVID-19 spowodował największe w historii problemy z edukacją. Żadna z wojen światowych nie wprowadziła tyle chaosu i zamętu do szkół − nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Kryzys ten wywarł ogromny wpływ na uczniów niepełnosprawnych, pozostawiając ich nieprzygotowanych do odpowiedniego reagowania na to nowe wyzwanie ze względu na brak umiejętności cyfrowych i brak dostosowanych do ich potrzeb technik uczenia się, podczas gdy istniejące wcześniej dysproporcje uległy pogłębieniu.
W tej sytuacji kryzysowej kadra nauczycielska musiała stać się bardziej elastyczna i innowacyjna. Lekcje zdalne były początkiem zagłębienia się w technologie, chcąc nie chcąc nauczyciel musiał stać się „youtuberem”. Ten przyspieszony proces cyfryzacji ogólnoświatowej edukacji miał też dobre strony − pokazał, jak przyjazna może być technologia w szkole, kiedy już ją bliżej poznamy.
Wykorzystanie druku 3D wspomaga(?) kompetencje przyszłości
Druk 3D ujawnia nieograniczone zastosowania w edukacji integracyjnej, aby wzmocnić nacisk na równość i zwiększyć odporność systemów edukacyjnych dla wszystkich. Zacznę ten artykuł bardzo mocnym akcentem, może nawet kontrowersyjnie, ale podeprę się cytatem z publikacji naukowej zaprezentowanej na konferencji „ASSETS 2015”, odbywającej się w tymże roku w portugalskiej Lizbonie.
Konferencja ta jest organizowana przez „ACM SIGACCESS”, która wspiera międzynarodową społeczność naukowców i profesjonalistów stosujących technologie komputerowe i informacyjne w celu wzmocnienia pozycji osób niepełnosprawnych i osób starszych. SIG promuje również zainteresowania zawodowe niepełnosprawnych studentów i personelu informatycznego oraz dąży do edukacji społeczeństwa w celu wspierania karier osób niepełnosprawnych.
Podczas prelekcji „Integracja i edukacja: druk 3D w klasach integracyjnych” – (ang. Inclusion and Education: 3D Printing for Integrated Classrooms) naukowcy[1] przytoczyli ciekawe statystyki w odniesieniu do osób z niepełnosprawnością intelektualną. „Ponad 60% dorosłych
z niepełnosprawnością intelektualną (NI) w USA jest bezrobotnych; jest to ponad dwukrotność stopy bezrobocia w populacji ogólnej. Spośród zatrudnionych dorosłych z NI tylko połowa otrzymuje konkurencyjne wynagrodzenie wraz z pełnosprawnymi współpracownikami”.
Te statystki pokazują problem znalezienia pełno- i tożsamo płatnej pracy w stosunku do osób pełnosprawnych. Mam wrażenie, że polski system edukacji, nasza ukochana „papierologia”, realizacje podstaw programowych, zespoły, IPET-y, rady, zebrania i sprawdziany trochę przysłaniają nam sam cel edukacji, która w moim mniemaniu powinna być przygotowaniem do przyszłego życia. Gdzie jeden z drugim uczniem powinni nabyć kompetencje przyszłości, jeżeli nie w szkole, i kiedy znajdzie na to czas, podczas gdy część uczniów nawet po prestiżowej szkole wybiera pracę zawodową, aby móc wystartować w dorosłe życie lub po pandemii wspomóc domowe budżety? Nie możemy patrzeć przez pryzmat „tu i teraz”, przecież wszystkie szkolne zadania, polegające na pracy w grupie, wyłaniają przyszłych liderów lub pomagają osobom nieśmiałym przełamać swoje kompleksy. Praca metodą projektu doskonale podnosi umiejętności długofalowego i krytycznego myślenia, które są pożądanymi kompetencjami na obecnych rynkach pracy.
Lizbońscy prelegenci podnosili tezę „Nasze badania analizują możliwości zatrudnienia i integrację przez pryzmat druku 3D, innowacyjnej technologii reklamowanej jako środka do samozatrudnienia.
Z powodzeniem nauczyliśmy młodych dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną wielu umiejętności technicznych wymaganych do drukowania 3D poprzez zintegrowany, policealny kurs z drukowania 3D dla samozatrudnienia.” Dokładnie odnosi się to do wspominanego przeze mnie „tu i teraz”.
Scenariusze zajęć dla realizacji kompetencji przyszłości w klasie
„Kompetencje przyszłości kompetencjami przyszłości, ale dyrekcja szkoły dała mi drukarkę/długopisy, na szkoleniu/webinarze producent drukarki pokazywał, jak włożyć/wyjąć filament, wiem również, jakie są filamenty (zobacz lekcję pierwszą o filamentach), wiem też, jak czyścić drukarkę czy skąd pobrać modele do druku, ale jak zrealizować lekcję, która będzie się opierała na kompetencjach przyszłości, to już zupełnie nie wiem – czy ta technologia musi być tak wymagająca?” – pewnie wielu z Was zadaje sobie podobne pytania. Przychodzę z pomocą lub w zasadzie przychodzimy − postanowiliśmy odciążyć nauczycieli, tworząc EkoSystem Banach, w którym znajdziecie gotowe scenariusze zajęć, przygotowywane przez nauczycieli dla nauczycieli. Zaznaczę, przygotowywane przez nauczycieli praktyków, którzy w swojej przygodzie z edukacją „przedrukowali” co najmniej kilkanaście szpul filamentu. Pamiętaj też, iż dostęp do EkoSystemu Banach możesz wykupić, nie mając na stanie drukarki Banach 3D lub naszych długopisów 3D.
Karty pracy, scenariusze zajęć oraz przydatne filmy i artykuły dostępne są w „Przewodniku druku 3D”. Przewodnik jest przydatny dla nauczyciela na każdym poziomie edukacyjnym.
O długopisach 3D słów kilka
Druk 3D kojarzy nam się z drukarkami 3D, bo stanowią gro sprzedażowe rynku technologii przyrostowych. Często zapominamy o korzyściach, które mogą przynieść młodsi bracia drukarek 3D,a mianowicie długopisy 3D, które w mojej opinii idealnie sprawdzają się jako szybkie uzupełnienie lekcji. Drukarka 3D jednak jest dosyć dużym wydatkiem pod względem materialnym, zestaw zdecydowanie tę drukarkę przebija zestaw długopisów, przebija ją też swoją mobilnością i zastosowaniem przenośnych systemów ładowania. Zdecydowanie daje to przewagę nad drukarką na polu zainteresowania większej grupy (w zestawie długopisów 3D oferowanych przez nas jest ich 6 sztuk), jak też chociażby w szybkim sprawdzeniu zapamiętanych z ostatniej lekcji wiedzy i umiejętności (wyobraźmy sobie lekcje matematyki o figurach przestrzennych, na których omawiamy ostrosłup o podstawie trójkątnej, który to możemy sobie zwizualizować przy zastosowaniu długopisu 3D). Długopisy 3D dają pewną wolność, pokazują kreatywność myślenia dzieci, pomagają w relaksacji, zachowaniu skupienia oraz są przydatne na etapie pracy nad grafomotoryką.
Konkluzja
Druk 3D przestał być kosmiczną technologią czy technologią przyszłości (chociaż drukarki
3D z szerokim powodzeniem są stosowane na stacji kosmicznej ISS), druk 3D, trafiając do domów i szkół, ma znaczące korzyści edukacyjne, rozwijające tak potrzebne na rynku pracy kompetencje przyszłości. Dzięki zastosowaniu druku 3D już teraz będzie nam rosła nowa generacja inżynierów, architektów, projektantów i twórców, co widać po stale rozwijających się platformach z modelami 3D.
Jednak cyfrowi liderzy w edukacji muszą zrobić więcej, aby zapewnić nauczycielom dostateczną wygodę korzystania z technologii, aby z powodzeniem używać jej w klasie, dlatego też i my robimy więcej, przygotowując dla Was gotowe rozwiązania w postaci naszego EkoSystemu Banach czy zapraszając Was na webinaria i cykliczne szkolenia, w których możecie zadawać naszym ekspertom pytania na żywo.
Łukasz Gierek
>>Materiały wspierające pracę z dziećmi ze SPE dostępne są na stronie: www.eisystem.pl/poradnik3d/
>>Artykuły z cyklu „Technologie bez tajemnic” powstają we współpracy z firmą
EiSystem, odpowiedzialną za powstanie EkoSystemu Banach
[1] Erin Buehler, William Easley, Samantha McDonald, Niara Comrie and Amy Hurst
The 17th International ACM SIGACCESS Conference on Computers and Accessibility (ASSETS 2015)
Lizbon, Portugal, October 26-28, 2015 https://www.sigaccess.org/