Rosyjska szczepionka skuteczna w ponad 90 proc. – wstępne wyniki badań. Podobna do AstraZeneki, ale skuteczniejsza?

Jak poinformował specjalistyczny magazyn „The Lancet”, skuteczność rosyjskiej szczepionki Sputnik V wynosi 91,6 proc. Choć szczepionka ta została sporządzona w podobnej technologii, co produkt AstraZeneki, to jest od niego dużo skuteczniejsza. Tak wynika z badań.

To wstępne ustalenia na podstawie badań na 20 tys. uczestników przeprowadzonych między wrześniem a listopadem ub.r. Trzy czwarte z nich otrzymało szczepionkę, a jedna czwarta – placebo. W tej chwili Rosjanie, a konkretnie Rosyjski Funduszu Inwestycji Bezpośrednich, przeprowadzają dużo szerzej zakrojone badania z udziałem ok. 40 tys. osób.

„The Lancet” opublikował artykuł napisany przez grupę rosyjskich naukowców w oparciu o wyniki wstępnej fazy badań. Ich zdaniem, Sputnik V „wykazał dobry profil bezpieczeństwa” oraz wywołał silną i dobrą odpowiedź immunologiczną.

W sumie, rosyjska szczepionka jest skuteczna w 91,6 proc. Natomiast w grupie seniorów 60+ – w 91,8 proc.

Podobnie jak pozostałe szczepionki, Sputnik V podawany jest w dwóch dawkach w odstępie 21 dni.

Wśród osób, którym podano szczepionkę nie stwierdzono poważnych efektów ubocznych, a jedynie drobne zdarzenia niepożądane, jak lekka gorączka, osłabienie, ból w miejscu wykonania szczepionki, czy zaczerwienienie.

Sputnik V wykonano w podobnej technologii, co szczepionkę AstraZeneca. Obie są oparte na zmodyfikowanej wersji adenowirusa, czyli wirusa przeziębienia. Na tej podstawie wytworzono białko szczytowe koronawirusa, które zostało wszczepione do ludzkich komórek wywołując mechanizm obronny. Co z kolei dało odpowiedź immunologiczną i powstanie przeciwciał.

Jednak w przeciwieństwie do AstraZeneki, w Sputnik V wykorzystano dwa różne ludzkie adenowirusy w celu wywołania silniejszej i długotrwałej odpowiedzi immunologicznej. W efekcie, skuteczność Sputnik V szacuje się na ponad 91 proc., a szczepionki AstraZeneca – jedynie na 60 proc.

Wstępne badanie nie dało jednak odpowiedzi na wszystkie pytania. Naukowcy nie wiedzą jeszcze, jaki wpływ ma szczepionka na osoby, które przeszły COVID-19 w sposób bezobjawowy, nie jest też znany okres, na jaki chroni człowieka zaszczepienie rosyjskim specyfikiem.

Rosjanie pracują obecnie nad przygotowaniem jednodawkowej wersji Sputnika V. Naukowcy testują ponadto skutki równoczesnego szczepienia Sputnikiem V i szczepionką AstraZeneki.

Do tej pory Rosjanie nie publikowali szczegółowych wyników badań swojej szczepionki oraz nie informowali o metodologii, na jakiej oparli testy. Tekst w „The Lancet” jest pierwszym obszernym materiałem analitycznym opisującym skuteczność Sputnika V, który może teraz zostać poddany ocenie ekspertów.

(PS, GN)