Rusza zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem gwarantującym godne zarobki w oświacie!

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek przyjęła zawiadomienie o utworzeniu Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej w sprawie zmian w Karcie Nauczyciela gwarantujących podniesienie wynagrodzeń nauczycieli. ZNP ma teraz trzy miesiące na zebranie minimum 100 tys. podpisów.

Postanowienie marszałek Sejmu nosi datę 20 lutego 2020 r. „Tym samym rozpoczynamy zbieranie podpisów pod projektem ustawy, tak, aby płaca zasadnicza nauczyciela dyplomowanego była równa przeciętnej płacy w kraju” – ogłosił prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Wniosek o zarejestrowanie Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej wraz z 1200 podpisów wpłynął 12 lutego br. Zgodnie z ustawą o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, czynności związane z przygotowaniem projektu ustawy, jego rozpowszechnieniem, promocją oraz organizacją zbierania podpisów spoczywają w rękach właśnie komitetu inicjatywy ustawodawczej. Komitet taki może utworzyć grupa co najmniej 15 obywateli, którzy wskazują swojego pełnomocnika i jego zastępcę (w przypadku projektu ZNP jest to – 19 osób reprezentujących ZG). Jednym z zadań komitetu było zebranie pod projektem pierwszego 1000 podpisów, wymaganego do złożenia u marszałka Sejmu zawiadomienia o utworzeniu komitetu.

Przyjęcie przez marszałek Sejmu zawiadomienia o powołaniu komitetu inicjatywy obywatelskiej uruchomiło procedurę zbiórki minimum 100 tys. podpisów pod projektem. Od momentu przyjęcia zawiadomienia komitet może też rozpocząć kampanię promocyjną dotyczącą projektu. Komitet ma na to wszystko maksymalnie 3 miesiące liczone od daty postanowienia marszałka Sejmu o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu. To oznacza, że podpisy powinny zostać zebrane najpóźniej do 20 maja br.

Inicjatywa obywatelska jest efektem decyzji 42. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP, który chciał zmiany sposobu ustalania wysokości średniego i zasadniczego wynagrodzenia nauczycieli zatrudnionych na podstawie Karty Nauczyciela, w efekcie czego nauczycielskie zarobki zostałyby związane ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.

Zgodnie z pomysłem, wysokość średniego i zasadniczego wynagrodzenia nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego powinna stanowić określony procent przeciętnego wynagrodzenia obowiązującego w III kwartale roku wcześniejszego. Dlaczego w III kwartale? To efekt kalendarza prac nad budżetem państwa. Informację na temat wynagrodzeń w IV kwartale Główny Urząd Statystyczny publikuje w marcu roku następnego. Czyli wtedy, gdy Sejm już ma za sobą prace nad budżetem. Dlatego najnowsze dane na temat wysokości średniej płacy należy czerpać z danych z III kwartału.

Związek zaproponował, by w art. 30 ust. 5 KN zapisać, że stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego określa w rozporządzeniu ministerstwo edukacji, a kwota wynagrodzenia zasadniczego dla nauczyciela dyplomowanego z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym stanowi co najmniej 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Wynagrodzenie zasadnicze na pozostałych poziomach awansu i wykształcenia byłoby proporcjonalnie niższe, z tym, że wynagrodzenie stażysty z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym stanowiłoby co najmniej 73 proc. wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela dyplomowanego.

Przyjęcie propozycji ZNP oznaczałoby, że płaca zasadnicza nauczyciela dyplomowanego byłaby o ok. 1,1 tys. zł, a stażysty – o ponad 800 zł.

– Jestem przekonany, że nauczyciele poprą tę inicjatywę, a zebranie ponad 100 tys. podpisów w ciągu 3 miesięcy nie będzie problemem. Liczymy na wsparcie całego środowiska nauczycielskiego, a nie tylko osób skupionych w ZNP. Nauczycielska bieda nie ma barw związkowych czy politycznych. Wszyscy nauczyciele zarabiają tak samo źle – przypomniał prezes ZNP.

(PS, GN)

Ankieta Głosu. Zapraszamy do głosowania:

Czy popierasz obywatelski projekt ustawy dotyczący powiązania wysokości wynagrodzenia nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...