My chcemy dobrej edukacji, edukacji na wysokim poziomie, a taka edukacja wymaga godnych wynagrodzeń dla nauczycieli i wszystkich pracowników zatrudnionych w tym sektorze – mówi Głosowi Nauczycielskiemu Sławomir Broniarz, prezes ZNP. – Niestety decyzja Sejmu wyrażona w tym głosowaniu, moim zdaniem, absolutnie nosi znamiona antyedukacyjnej. Chcielibyśmy, żeby wszyscy w Polsce mieli świadomość jaki los edukacji zgotują posłowie, którzy głosowali przeciwko nauczycielom – tak prezes Związku ocenia odrzucenie przez PiS i pomocników tej partii poprawek Senatu przyznających nauczycielom 20-procentowe podwyżki wynagrodzeń.
Sławomir Broniarz, prezes ZNP, dla Głosu Nauczycielskiego:
– Bez wątpienia ZNP nie zamierza rezygnować z walki o godne zarobki nauczycieli, bo jest to jedyna droga do utrzymania poziomu edukacji w Polsce na wysokim poziomie. Niestety PiS, Zjednoczona Prawica, większość koalicyjna wybierają drogę przeciwną do tego o czym mówi Związek Nauczycielstwa Polskiego. My chcemy dobrej edukacji, edukacji na wysokim poziomie, a taka edukacja wymaga godnych wynagrodzeń dla nauczycieli i wszystkich pracowników zatrudnionych w tym sektorze.
Natomiast politycy PiS uznali sobie, że skoro nie jesteśmy elektoratem partii rządzącej, bo tak sobie założyli, to po co oni mają inwestować w edukację? W ich mniemaniu lepiej rozdać te pieniądze tym, którzy gwarantują PiS-owi, że przy urnie wyborczej zagłosują na tę partię.
W dodatku pan premier Morawiecki powiedział, że wszyscy, którzy są za 20 proc. podwyżką dla nauczycieli, nakręcają inflację. To jest po prostu niedorzeczne. W państwie demokratycznym nie może być tak, że w zasadniczych kwestiach decydujący jest interes jednej partii czy jednej grupy wyborców. W fundamentalnych dla państwa sprawach przesądzający powinien być interes bardzo ważnej usługi publicznej jaką jest edukacja.
Niestety decyzja Sejmu wyrażona w tym głosowaniu, moim zdaniem, absolutnie nosi znamiona antyedukacyjnej. Chcielibyśmy, żeby wszyscy w Polsce mieli świadomość jaki los edukacji zgotują posłowie, którzy głosowali przeciwko nauczycielom. Przypomnę tylko, że średnia wieku nauczyciela w Polsce to jest prawie 50 lat, to znaczy, że jedno pokolenie wypadło z zawodu.
Za chwilę w szkołach zostaną tylko pasjonaci, którzy nie wyobrażają sobie życia bez pracy z dziećmi i młodzieżą, ewentualnie przyjdą do pracy osoby, które nie powinny wykonywać tego zawodu i których w szkołach nie potrzebujemy.
Nie rozumiem postawy pani marszałek Elżbiety Witek, czy innych posłów PiS, którzy są przecież nauczycielami. Oni być może kiedyś przestaną być posłami. Dzisiaj korzystają z apanaży poselskich i mają nauczycieli w głębokim poważaniu, ale gdy władzę przejmie kiedyś opozycja, będą zapewne głośno krzyczeć jak to nauczyciele dramatycznie źle zarabiają.
(Not. JK)
Posłowie PiS odrzucili 20-procentowe podwyżki dla nauczycieli. “Degradujecie zawód nauczyciela”