Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to czas szczególny nie tylko pod względem emocjonalnym, ale i finansowym. Producenci dóbr, dostawcy usług, hurtownie i sklepy z każdej niemal branży – wszyscy przygotowują się na świąteczną gorączkę zakupową. Tymczasem od kilku lat Polacy mierzą się z kolejnymi trudnościami – pandemia, wojna na Ukrainie i inflacja przyczyniły się do spadku poziomu życia w wielu gospodarstwach domowych. Święta są jednak tym okresem, kiedy konsumenci zwykli zapominać o rozsądku, wydając w grudniu nawet dwukrotnie więcej, niż w pozostałych miesiącach roku. Ile będą kosztować tegoroczne święta? Czy istnieją skuteczne sposoby oszczędzania? Skąd wziąć fundusze na sfinansowanie bożonarodzeniowych zakupów?

Jedzenie – ile wydamy na wigilijną kolację i świąteczne obiady?

Ankiety przeprowadzane z Polakami przez największe firmy zajmujące się badaniami rynku, jak i prognozy analityków, nie pozostawiają wątpliwości – podobnie jak w poprzednich latach, większość osób obchodzących Boże Narodzenie, nadal ma zamiar minimalizować wydatki i oszczędzać tam, gdzie to tylko możliwe. Deklaracje niekoniecznie pokrywają się jednak z faktami – w ramach przygotowań do świąt Polacy pozostawiają w sklepach od 20 mld zł więcej, niż w innych okresach roku.

Najtrudniej oszczędzać na jedzeniu. Przygotowanie tradycyjnych wigilijnych potraw (nawet jeśli na stole będzie ich mniej niż 12), a także wystawniejsze świąteczne obiady i domowe lub kupne ciasta, to koszt kilkuset złotych na osobę. Ok. 30% Polaków deklaruje, że na samo tylko świąteczne jedzenie wyda ponad 400 zł na osobę, co dla 4-osobowego gospodarstwa domowego przekłada się na sumę 1600 zł – a przecież to jedzenie zaledwie na kilka dni. Sklepy i hurtownie spożywcze nie pomagają, standardowo podnosząc ceny w okresie bożonarodzeniowym, zwłaszcza na najpopularniejsze produkty (cukier, mąkę, owoce i warzywa, mięso i wędliny, ryby). Skuszeni promocjami konsumenci mają też tendencję do kupowania w dużej ilości artykułów, które nie zostaną wykorzystane.

Najważniejsza z wigilijnych potraw – karp – będzie kosztować tyle, co w 2022 r., czyli ok. 25-30 zł za kilogram świeżej ryby.

Najbardziej alarmująca jest jednak ilość jedzenia, które zostanie zmarnowane. Bazując na danych z ubiegłych lat szacuje się, że po Bożym Narodzeniu 2023 Polacy wyrzucą ok. 40% tego, co przygotowali, czyli nawet do 12 kg. To działanie nie tylko nieekonomiczne, ale też fatalne z ekologicznego punktu widzenia. Podstawą świątecznych oszczędności powinno być zatem realne oszacowanie zapotrzebowania na produkty spożywcze i dokonanie ich zakupu w wolumenie odpowiadającemu faktycznemu popytowi każdego gospodarstwa.

Prezenty – jak dużo wydamy na nie w 2023 r.?

Trudno wyobrazić sobie święta bez prezentów – i to właśnie one stanowią drugą kategorię najważniejszych bożonarodzeniowych wydatków. Na podarunki Polacy wydają kwoty porównywalne do tych, które przeznaczają na świąteczne jedzenie, a zatem powyżej 400 zł na osobę.

Od lat nie zmienia się struktura rodzajowa samych prezentów. Najczęściej pod choinkę trafiają ubrania i akcesoria odzieżowe, biżuteria, zabawki, mała elektronika i kosmetyki. Rosnącą popularnością cieszą się karty prezentowe, a także koszyki spożywcze, zawierające delikatesowe produkty spożywcze, w tym również alkohol.

Z badań wynika, że dobre intencje obdarowujących nie zawsze przekładają się na zadowolenie obdarowanych. Każdego roku ponad 40% Polaków otrzymuje co najmniej jeden nietrafiony prezent, który następnie nie jest użytkowany lub trafia do sprzedaży.

Choinka – ile będzie kosztowała główna ozdoba świątecznego domu?

W większości polskich domów eksponowane miejsce w czasie świąt zajmie choinka. Ten obowiązkowy element wystroju również może sporo kosztować – zwłaszcza żywe drzewko. Za 2-metrową choinkę ciętą trzeba będzie zapłacić ok. 150 zł a za podobną choinkę w doniczce – blisko 200 zł. Alternatywą są choinki sztuczne, których cena, w zależności od gęstości i innych parametrów, waha się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.

Oczywiście świąteczne drzewko trzeba jeszcze przystroić – a ceny ozdób są z roku na rok coraz wyższe. Za komplet 200 lampek trzeba zapłacić kilkanaście złotych, ale już komplet 8 szt. średnich bombek szklanych to koszt ok. 60 zł. Za udekorowanie od podstaw całej choinki należy liczyć się z wydatkiem rzędu nawet powyżej 1000 zł.

Dekoracje – czy zamierzamy stroić dom na święta 2023?

Część osób nie poprzestaje na choince i stara się udekorować również cały dom, nadając mu świąteczny klimat. Koszt takich działań trudno jest oszacować, zależy bowiem od bardzo wielu zmiennych – metrażu mieszkania, typu i ilości dekoracji, a także tego, czy będą się one znajdowały jedynie wewnątrz, czy również na zewnątrz budynku.

Aby mieć pewne rozeznanie, warto zapoznać się z cenami kilku popularnych ozdób. I tak wykonany w kwiaciarni duży świąteczny wieniec na drzwi wejściowe kosztuje ok. 200 zł. Za kurtynę świetlną zewnętrzną trzeba zapłacić ok. 70 zł. Zyskująca popularność dekoracja ceramiczna przedstawiająca zaśnieżone miasteczko, z ruchomymi elementami i pozytywką, kosztuje nawet 500 zł.

W ramach oszczędności można zmniejszyć ilość dekoracji, wybrać tańsze opcje, a także wykonać ozdoby samodzielne, domowymi metodami – to również świetna forma zabawy z dziećmi, pozwalająca im rozładować przedświąteczne emocje.

Wyjazdy – kogo będzie stać na święta poza domem?

Nie wszyscy spędzą święta w domu. Z roku na rok coraz więcej Polaków decyduje się na pobyt w hotelu czy domu gościnnym, zapewniając sobie nie tylko bożonarodzeniowy klimat, ale i wygodę – potrawy przygotują gospodarze a po takich świętach nie trzeba sprzątać. Ośrodki oferujące możliwość bożonarodzeniowego pobytu, bardzo często oferują również dodatkowe atrakcje – wieczorki z kolędowaniem przy żywej muzyce, kuligi czy pokazy sztucznych ogni, a także dostęp do całej strefy relaksu – SPA, basenów, siłowni.

Turystyka świąteczna nie należy do tanich. Za 5-dniowy pobyt (nie obejmujący Sylwestra i Nowego Roku) dla rodziny 2+2, trzeba zapłacić powyżej 10 tys. zł. Pomimo wygórowanych cen, chętnych nie brakuje i już końcem listopada trudno znaleźć miejsce w hotelu.

Black Friday – czy będziemy korzystać z wyprzedażowych okazji?

Nieodłącznym elementem przygotowań do Bożego Narodzenia już od wielu lat jest Black Friday – czyli piątek przypadający po amerykańskim Święcie Dziękczynienia, końcem listopada, oficjalnie otwierający sezon świątecznych zakupów. Również w Polsce zwyczaj stał się bardzo popularny. Wiele sklepów przygotowuje z tej okazji akcje promocyjne – sprzedaż nocną, specjalne rabaty i promocje. Marketingowo pomysł okazał się tak trafiony, że sporo firm zamiast na jednodniową akcję, decyduje się na Black Week czy nawet Black Month.

Polacy coraz chętniej uczestniczą w Black Friday, kupując zwłaszcza droższy sprzęt RTV i AGD, który tego dnia powinien być dostępny w wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Fakty bywają różne – co roku wybuchają skandale w związku z odkrywaniem nieuczciwych zachowań ze strony sprzedawców, którzy sztucznie zawyżają ceny w październiku, by następnie móc znów je obniżyć w listopadzie, albo też przyklejają promocyjne cenówki na towarach, pomimo że wcale nie kosztują one mniej niż w poprzednich dniach.

Jeśli zatem ktoś zamierza skorzystać z ofert w ramach Black Friday, powinien kierować się zdrowym rozsądkiem. W pierwszej kolejności należy się zastanowić, czy dany sprzęt rzeczywiście jest potrzebny i czy gospodarstwo domowe stać na spory wydatek. Drugim etapem procesu zakupowego jest weryfikacja faktycznych cen – czyli tego, ile dane urządzenie kosztowało przed obniżką i na ile sama promocja jest atrakcyjna.

Zastrzyk gotówki na święta – jak sfinansować Boże Narodzenie 2023?

Chęć przygotowania wigilii, zakupienia prezentów czy przystrojenia domu, wiąże się ze sporymi wydatkami. Nie zawsze jest na nie przestrzeń w bieżącym budżecie domowym. Rozwiązaniem jest wsparcie finansowe – warto skorzystać wyłącznie ze sprawdzonej firmy, która oferuje atrakcyjne oprocentowanie i jasne warunki.

Nauczycielska Agencja Ubezpieczeniowa przygotowała wyjątkową ofertę dla nauczycieli – Trzynastkę. Dzięki niej można uzyskać gotówkę przed świętami w kwocie do 3 000 zł z prowizją 4,99%. Termin jednorazowej spłaty przypada na 01.04.2024 r. – czyli już po otrzymaniu trzynastej pensji. Więcej informacji o wcześniejszej wpłacie gotówki na świąteczne potrzeby można znaleźć na stronie https://nau.pl/produkt/trzynastka/

Grudniowe wydatki często stanowią powód do ożywionej dyskusji. Z jednej strony warto wydawać tyle, na ile pozwalają zarobki. Z drugiej strony – Boże Narodzenie dla wielu osób jest jedyną okazją w roku, podczas której dochodzi do spotkań z rodziną w szerszym gronie – nic więc dziwnego, że organizatorom i gościom zależy na bogatym zastawieniu stołu i na wręczeniu okazałych prezentów. Najważniejszym jest, aby przez święta nie popaść w długi (korzystając np. z popularnych chwilówek o bardzo wysokim oprocentowaniu) ani w konflikty w związku (kiedy partnerzy mają odmienne zdanie w kwestii planowanych wydatków). W końcu Boże Narodzenie ma być okresem radosnym i beztroskim – i to właśnie osiągnięciu tego stanu powinny służyć świąteczne wydatki.