UE porozumiała się w sprawie wstępnej wersji budżetu na 2023 r. Większe pieniądze m.in. na Erasmus+

Instytucje europejskie porozumiały się w sprawie prowizorycznego projektu budżetu Unii Europejskiej na 2023 r. W ostatniej chwili udało się zwiększyć o 1 mld euro wydatki na kluczowe projekty unijne takie jak pomoc humanitarna i program Erasmus+, z którego korzystają uczniowie, studenci i nauczyciele

W poniedziałek 14 listopada br. zakończyły się negocjacje między Radą Unii Europejskiej a Parlamentem Europejskim na temat projektu budżetu Unii na 2023 r.

Zobowiązania budżetowe UE w przyszłym roku wyniosą 186,6 mld euro, czyli o 4,4 mld euro w porównaniu do roku 2022. Płatności mają wynieść 168,6 mld euro, zmniejszą się więc o 1,4 mld euro w porównaniu do roku 2022.

W ostatniej turze negocjacji Parlamentowi Europejskiemu udało się uzyskać dodatkowo ponad 1 mld euro na projekty, które uważa za priorytetowe. Dzięki temu program Erasmus+ otrzyma zastrzyk ekstra 120 mln euro. Pieniądze trafią m.in. na wsparcie dla studentów i nauczycieli z Ukrainy.

O kolejne 150 mln euro udało się zwiększyć pomoc humanitarną, jaką świadczą instytucje unijne. Na Fundusz Azylu, Migracji i Integracji wygospodarowano dodatkowo 36,5 mln euro.

Parlamentowi Europejskiemu udało się ponadto uzyskać dodatkowe środki na zwiększenie niezależności energetycznej Unii Europejskiej i pomoc dla obywateli UE zmagających się z wysokimi rachunkami za energię.

– Cieszę się, że osiągnęliśmy porozumienie w sprawie budżetu na 2023 r. Dodatkowe wydatki przewidziane na pomoc Ukrainie, energię, migrację i badania odpowiadają dzisiejszym wyzwaniom. Jasne jest też, że osiągnięto limity obecnych wieloletnich ram finansowych, czyli wieloletniego budżetu UE – ocenił Johan van Overtveldt, przewodniczący Komisji Budżetowej Parlamentu Europejskiego.

Projekt budżetu powinna teraz oficjalnie zaakceptować Rada UE, a następnie – Komisja Budżetowa UE. Potem budżet zostanie poddany głosowaniu na posiedzeniu plenarnym Parlamentu Europejskiego (w czasie listopadowej sesji w Strasburgu) oraz podpisany przez przewodniczącego PE.

(PS, GN)