W środę w Białej Podlaskiej pożegnanie Jana Guza

Uroczystości pogrzebowe Jana Guza, przewodniczącego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, odbędą się w najbliższą środę 29 maja – poinformowała centrala związkowa.

Pożegnanie wieloletniego szefa OPZZ rozpocznie się o godzinie 13 mszą w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ul. kard. Stefana Wyszyńskiego 53/55 w Białej Podlaskiej. Po mszy kondukt pogrzebowy uda się na cmentarz komunalny przy ul. Jana Pawła II 25.

Kondolencje po śmierci szefa OPZZ złożyli rodzinie zmarłego m.in. premier Mateusz Morawiecki, prezydent Andrzej Duda, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, byli premierzy: Leszek Miller i Marek Belka, prezes ZNP Sławomir Broniarz oraz wielu polityków i związkowców z całej Europy. Można o tym przeczytać tutaj.

Jan Guz miał 63 lata. Zaczynał pracę zawodową jako mechanik, potem ukończył studia – politologię oraz podyplomowe studium menadżerskie na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował jako wychowawca młodzieży OHP, jako kierownik działu mechanicznego, współzarządzał wieloma przedsiębiorstwami. W czasie pracy zawodowej zaangażował się w działalność związkową.

Był m.in. przewodniczącym Rady OPZZ woj. bialskopodlaskiego, a w latach 1997-2004 wiceprzewodniczącym Porozumienia. Od 2004 r. przewodniczył tej największej polskiej centrali związkowej.

Jednocześnie Jan Guz angażował się w działalność społeczną. Był m.in. radnym, członkiem Polskiego Komitetu Normalizacyjnego, wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej ZUS, przewodniczącym Rady Statystyki. Jako szef OPZZ w 2004 r. został powołany na funkcję wiceprzewodniczącego Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych, a w 2015 r. – wiceprzewodniczącego Rady Dialogu Społecznego.

Był członkiem władz międzynarodowych organizacji związkowych EKZZ i MKZZ. Pozostawił po sobie szereg publikacji z zakresu polityki społecznej i gospodarczej. Od lat wspierał nauczycieli w ich walce o wyższe płace i poprawę sytuacji polskiej oświaty. Uczestniczył też w kwietniowych rozmowach rząd – nauczyciele w ramach RDS.

„Odszedł człowiek wielkiego formatu. Osoba niezwykle wrażliwa społecznie, zawsze – bez względu na okoliczności – oddana sprawie pracowniczej i związkowej” – napisali członkowie kierownictwa OPZZ. (JK, GN)