Nauczycielki przedszkoli, które pełnią funkcję wychowawcy oddziałów, będą miały prawo do dodatku – zapewniło ministerstwo edukacji. Nie wiadomo jednak, jak wysoki będzie to dodatek
Nauczycielki przedszkoli utraciły prawo do dodatku wraz z uchwaloną niedawno przez parlament – na wniosek posłów PiS – nowelizacją Karty Nauczyciela. Przy okazji zmian w systemie awansu i oceny pracy posłowie wpisali do Karty minimalną wysokość dodatku za wychowawstwo w wysokości 300 zł. Przepis jednak skonstruowano w taki sposób, że dodatek przyznano jedynie nauczycielom w szkołach, wykluczając nauczycielki w przedszkolach (mowa jest tylko o wychowawcach klas, a nie oddziałów). Mimo, że Senat został zasypany petycjami, to senatorowie postanowili przyjąć znowelizowaną Kartę bez poprawek. I w takiej wersji ustawa znalazła się na biurku prezydenta Andrzeja Dudy, a ten ustawę podpisał. Problem dotyczy ok. 112 tys. nauczycielek.
ZNP od początku protestował przeciwko odebraniu nauczycielkom przedszkola prawa do dodatku. Związek domagał się, by przysługiwały im dodatki w takiej samej wysokości, co nauczycielom w szkołach.
W odpowiedzi ministerstwo edukacji opublikowało w połowie lipca br. projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, który – w ocenie MEN – ma umożliwić samorządom wypłatę dodatku nauczycielkom przedszkoli. Zgodnie z projektem, nauczycielkom opiekującym się oddziałem przedszkolnym przysługiwał będzie dodatek funkcyjny.
Projekt rozporządzenia jednak nie wprowadza minimalnej stawki dodatku, jak to się stało w przypadku nauczycieli w szkołach (czyli 300 zł). – Po wejściu w życie wyżej wymienionego rozporządzenia, organy prowadzące przedszkola, będące jednostkami samorządu terytorialnego, określą wysokość dodatku z tego tytułu w trybie określonym w art. 30 ust. 6 ustawy – Karta Nauczyciela, tj. w drodze regulaminu wynagradzania – poinformował posłów wiceminister edukacji Maciej Kopeć.
To oznacza, że o wysokości dodatku dla wychowawców oddziałów przedszkolnych zdecydują samorządy. I mogą zdecydować się na kwotę niższą niż gwarantowane 300 zł dla nauczycieli w szkołach.
(PS, GN)