ZNP jest zaniepokojony zapowiedziami prof. Andrzeja Horbana, szefa doradców epidemicznych premiera, wstrzymania szczepień nauczycieli i nauczycieli akademickich. Według Związku, deklaracja ta jest niezrozumiała i sprzeczna z tym, co przedstawiciele rządu mówili jeszcze przed kilkoma dniami.
– Rada Medyczna, nie tylko ja, stoimy twardo na stanowisku, że należy szczepić ludzi starszych. Powyżej 80, powyżej 70, a potem powyżej 60 lat. To są ludzie, którzy po pierwsze umierają, gdy zachorują na COVID-19, to śmiertelność wynosi 20 proc. Wiemy, o co walczymy – stwierdził prof. Horban w dzisiejszej „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24.
– Tak, zdecydowanie tak – tymi słowami prof. Horban odpowiedział na pytanie, czy Rada Medyczna myśli o wstrzymaniu szczepień nauczycieli i nauczycieli akademickich. – Rada rekomenduje, decyzje podejmuje rząd. W tym momencie rekomendujemy zdecydowanie szczepienie ludzi starszych. Ludzie starsi mają z reguły jakieś choroby. Te choroby są chorobami przewlekłymi, które w takiej czy inny sposób dewastują organizm – dodał.
Szef doradców premiera: Należy wstrzymać szczepienia nauczycieli
Wypowiedź ta wywołała w ZNP niepokój. „Deklaracja szefa doradców premiera jest o tyle niezrozumiała, że jeszcze w piątek 26 lutego br. rząd podjął decyzję o rozszerzeniu grupy szczepionych nauczycieli. Zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej kierowanej przez prof. Andrzeja Horbana zdecydowano, że szczepionkę AstraZeneca otrzymają także osoby w wieku 65-69 lat.” – czytamy w stanowisku Związku.
Rusza kolejna tura rejestracji nauczycieli i nauczycieli akademickich do szczepień
„Niestety, to niejedyna zmiana decyzji w ostatnich daniach – zauważył ZNP.
Chodzi o wpisanie 23 lutego br. pracowników szkolnej administracji i obsługi na listę priorytetowych grup do zaszczepienia po to, aby trzy dni później – 26 lutego, ich z tej listy wykreślić.
„Za błędną uważamy decyzję o wycofaniu pracowników administracji i obsługi z możliwości rejestracji na szczepienie, ponieważ pracownicy oświaty pracujący stacjonarnie codziennie mają kontakt z dziećmi i uczniami w przedszkolach i szkołach” – podkreślił ZNP.
„Tak chaotycznie prowadzona komunikacja dotycząca szczepień w oświacie:
* potęguje niepokój
* i sprawa wrażenie, że nie ma żadnego spójnego planu powrotu do nauki stacjonarnej poprzez zwiększenie bezpieczeństwa nauczycieli i pracowników oświaty” – ocenił Związek.
Według ZNP, „nauczyciele i pracownicy oświaty powinni mieć możliwość zaszczepienia się przeciw COVID-19, a w pierwszej kolejności ci, którzy codziennie pracują bezpośrednio z dziećmi i młodzieżą”.
***
Oświadczenie ZNP w związku z decyzjami ws. szczepień
Jesteśmy zaniepokojeni aktualną sytuacją związaną ze szczepieniami w sektorze oświaty – oświadczenie ZNP 1.03.2021
Nasz niepokój budzi dzisiejsza wypowiedź prof. Andrzeja Horbana, głównego doradcy premiera ds. COVID-19, dotycząca szczepień nauczycieli i nauczycieli akademickich. Prof. Horban w porannej rozmowie wyraził opinię, że te szczepienia należy wstrzymać.
Deklaracja szefa doradców premiera jest o tyle niezrozumiała, że jeszcze w piątek 26 lutego br. rząd podjął decyzję o rozszerzeniu grupy szczepionych nauczycieli. Zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej kierowanej przez prof. Andrzeja Horbana zdecydowano, że szczepionkę AstraZeneca otrzymają także osoby w wieku 65-69 lat.
Niestety, to niejedyna zmiana decyzji w ostatnich daniach.
We wtorek, 23 lutego br. rząd zmienił specrozporządzenie covidowe wpisując pracowników szkolnej administracji i obsługi do grupy priorytetowej. Zapowiedział też uruchomienie systemu pozwalającego na zarejestrowanie się do zaszczepienia tak, by szczepionkę AstraZeneca mogli otrzymać wszyscy pracownicy szkół, przedszkoli i placówek oświatowych, a nie tylko nauczyciele. Trzy dni później, w piątek 26 lutego rozporządzenie jednak znów zmieniono, a pracowników administracji i obsługi wykreślono z grupy priorytetowej.
Za błędną uważamy decyzję o wycofaniu pracowników administracji i obsługi z możliwości rejestracji na szczepienie, ponieważ pracownicy oświaty pracujący stacjonarnie codziennie mają kontakt z dziećmi i uczniami w przedszkolach i szkołach.
Tak chaotycznie prowadzona komunikacja dotycząca szczepień w oświacie:
- potęguje niepokój
- i sprawa wrażenie, że nie ma żadnego spójnego planu powrotu do nauki stacjonarnej poprzez zwiększenie bezpieczeństwa nauczycieli i pracowników oświaty.
Wyrażamy przekonanie, że nauczyciele i pracownicy oświaty powinni mieć możliwość zaszczepienia się przeciw COVID-19, a w pierwszej kolejności ci, którzy codziennie pracują bezpośrednio z dziećmi i młodzieżą.
We wtorek rząd chce szczepić administrację i obsługę szkół. W piątek – już nie
(PS, GN)