Związek Nauczycielstwa Polskiego zaapelował do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o rozpoczęcie szczepień nauczycieli zanim uczniowie wrócą do stacjonarnego kształcenia. ZNP oczekuje też jasnej deklaracji, czy do I grupy zaliczeni zostaną także pracownicy szkolnej administracji i obsługi
„W związku z rozbieżnymi informacjami Związek Nauczycielstwa Polskiego zwraca się o udzielenie wyjaśnień w kwestii objęcia pracowników oświaty szczepieniami przeciw COVID-19” – czytamy w piśmie ZNP do ministra zdrowia.
Chodzi o informację na temat Narodowego Programu Szczepień opublikowaną na stronie internetowej Kancelarii Premiera. „Z treści jej wynika, że w etapie I możliwość zaszczepienia się otrzymali m. in. nauczyciele. Dokument ten został zamieszczony również na stronie internetowej Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Z jego zapisów wynika natomiast, że w etapie I z możliwości zaszczepienia się będą mogli skorzystać pracownicy sektora edukacji, a więc również pracownicy niebędący nauczycielami” – poinformował Związek.
W tej chwili nie wiadomo, który dokument jest oficjalnym stanowiskiem rządu w sprawie kolejności szczepień. „Prosimy o pilne wyjaśnienie występujących rozbieżności w tożsamych dokumentach. Wyrażamy jednocześnie przekonanie, że z możliwości zaszczepienia się w etapie I będą mogli skorzystać wszyscy pracownicy oświaty” – podkreślił Związek.
„O priorytetowe potraktowanie wszystkich pracowników oświaty w kwestii szczepień na Covid-19 Związek Nauczycielstwa Polskiego wnioskował w piśmie skierowanym do Pana Ministra 30 listopada 2020 r.” – przypomniał ZNP.
Według Związku, program szczepień powinien zostać zgrany z decyzjami rządu i MEiN dotyczącymi powrotu uczniów do pracy stacjonarnej na terenie szkół.
„Związek Nauczycielstwa Polskiego zwraca się z apelem o rozpoczęcie szczepień pracowników oświaty przed wznowieniem stacjonarnych zajęć w szkołach, co umożliwi nabycie odporności na koronawirusa SARS-CoV-2” – czytamy w piśmie do ministra zdrowia.
Tymczasem Michał Dworczyk, minister w Kancelarii Premiera, poinformował dziś o tym, że zarówno nauczyciele, jak i przedstawiciele np. służb mundurowych będą musieli jeszcze długo poczekać na swoją kolej do zaszczepienia. Rząd zamierza bowiem potraktować priorytetowo seniorów i to ich zaszczepić w pierwszej kolejności. Tymczasem do Polski do końca marca br. trafi jedynie niewielka część potrzebnych dawek szczepionki.
(PS, GN)