Od 1 stycznia 2021 roku płaca minimalna wzrosła o 200 złotych i wynosi już 2800 złotych brutto. W niektórych zawodach pensje od lat jednak stoją w miejscu, czego najlepszym przykładem są m.in. nauczyciele.
Od stycznia najniższa pensja w Polsce wynosi 2800 złotych brutto, czyli nieco ponad 2000 złotych netto. Projekt ciekaweliczby.pl jak co roku zestawił ze sobą wysokości wynagrodzeń w różnych zawodach. Już tradycyjnie najbliżej płacy minimalnej jest pensja nauczyciela kontraktowego z tytułem magistra bez przygotowania pedagogicznego lub z licencjatem (inżyniera) z przygotowaniem pedagogicznym. Jego minimalna stawka wynosi 2823 zł brutto, czyli zaledwie 23 złote więcej niż ustawowa płaca minimalna.
Więcej przykładów oraz linki do źródeł:https://t.co/dK7MaUuP4M
— Alicja Defratyka (@AlicjaDef) January 2, 2021
Co ciekawe w ubiegłym roku po podniesieniu płacy minimalnej do 2600 zł nauczyciel kontraktowy z tytułem magistra, ale bez przygotowania pedagogicznego zarabiał 63 złote więcej niż wynosiła płaca minimalna.
W 2021 r. niewiele więcej od początkującego nauczyciela bo 2900 złotych brutto zarobią lekarz i lekarz dentysta na stażu. Nauczyciel dyplomowany z tytułem magistra i z przygotowaniem pedagogicznym zarobi już co najmniej 4046 zł brutto. Lekarze odbywający specjalizację w ramach rezydentury otrzymają wynagrodzenie 4299 zł, a po dwóch latach ich pensje wzrosną do 4633 zł.
Początkujący kasjer w Biedronce czy magazynier w markecie dostanie 3250 – 3600 zł. Po trzech latach stawka wzrasta nawet do 3850 złotych. Sprzedawca w Lidlu na start dostaje od 3400 złotych do 4150 złotych, zaś już po dwóch latach pensja ta może wzrosnąć do 4600 złotych.
W zestawieniu największą stawką może pochwalić się magazynier w Lidlu. Po dwóch latach pracownik zajmujący się ewidencją towaru może zarobić nawet 4900 złotych.
(JK, GN)
Źródło: ciekaweliczby.pl