Sejm nie udzielił wotum zaufania „dwutygodniowemu” rządowi Mateusza Morawieckiego. To oznacza, że PiS po 8 latach rządzenia przechodzi do opozycji.
Za udzieleniem gabinetowi Morawieckiego wotum zaufania głosowało zaledwie 190 posłów, 266 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wcześniej polityk PiS wygłosił expose, nad którym odbyła się debata.
– Inicjatywa prezydenta zakończyła się niepowodzeniem. Pan Morawiecki nie otrzymał wotum zaufania – podsumował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. – Ten, kogo wskazał prezydent, nie miał większości – dodał.
W związku z tym, że Sejm nie udzielił wotum zaufania w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym, inicjatywa wskazania premiera i rządu przechodzi w ręce Sejmu. Jeszcze w poniedziałek uruchomiona zostanie procedura wyłonienia nowego premiera.
Zgodnie z art. 113. Regulaminu Sejmu, w tzw. drugim kroku kandydata na premiera może zgłosić grupa co najmniej 46 posłów. Koalicja KO-Trzecia Droga-Nowa Lewica zapowiedziała już, że jej kandydatem na tę funkcję jest lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk. Czy mogą pojawić się inni kandydaci? Tak. Możliwe jest zgłoszenie kandydata np. przez PiS.
Marszałek przypomniał, że po raz pierwszy od momentu obowiązywania obecnej konstytucji, to Sejm powoła premiera i nie zrobi tego prezydent. Podziękował wszystkim, którzy wzięli udział w ostatnich wyborach parlamentarnych. To oni sprawili, że możliwość wyboru premiera i rządu spocznie w rękach nowego Sejmu, w którym większość ma koalicja KO-Trzecia Droga-Nowa Lewica.
– Za chwilę przed nami kolejna decyzja. Ciekaw jestem, czy to będzie jeden kandydat, czy dwóch, czy więcej – stwierdził marszałek Sejmu.
Jego zdaniem, nowy premier zostanie wybrany jeszcze dziś, jutro natomiast szef rządu przedstawi expose i zwróci się do posłów o udzielenie wotum zaufania.
(PS, GN)