„Kto w dniu 31 października danego roku kalendarzowego przebiera się za straszną postać, w szczególności za kościotrupa, czarownicę, wampira, diabła lub inną kojarzącą się z piekłem istotę, podlega karze ograniczenia wolności lub aresztu na okres nie krótszy od 15 dni” – brzmi pierwszy artykuł projektu ustawy o wspieraniu tradycji narodowych RP. Obywatelski projekt trafił właśnie do Sejmu, a marszałek Elżbieta Witek nadała mu bieg.
Jak podała „Rzeczpospolita” projekt skierował do Sejmu – w drodze petycji – anonimowy obywatel, zatroskany obchodzeniem przez dzieci w Polsce Halloween, które „nie tylko szkodzi pamięci zmarłych i niszczy katolicką tradycję, lecz także zagraża duszy”.
🔴 TYLKO U NAS. Areszt za obchody #Halloween? Nad takim projektem pochylą się posłowie https://t.co/1o8MbyZtNq
— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) July 16, 2020
Jeden z zapisów ustawy przewiduje, że „kto w dniu 31 października chodzi i puka po mieszkaniach, prosząc o cukierki, lub ostrzegając przed popełnieniem złośliwego żartu – podlega karze grzywny w wysokości co najmniej 500 złotych lub karze ograniczenia wolności”.
"Nie nazywamy dnia Halloween" – przestrzega rada rodziców stołecznej Szkoły Podpostawowej nr 221 przed organizowanym w…
Opublikowany przez ZNP Czwartek, 31 października 2019
Nad propozycją pochylą się posłowie, a wcześniej zaopiniują ją eksperci z Biura Analiz Sejmowych. Muszą to zrobić, bo jak przypomina „Rzeczpospolita” rozpatrywanie przez Sejm takich pism to efekt uchwalonej w 2014 roku ustawy o petycjach.
Pełna treść petycji dostępna jest tutaj.
(JK, GN)