Na terenie elektrowni jądrowej w Zaporożu nie doszło do uszkodzeń systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego – informuje Państwowa Agencja Atomistyki. Sytuacja radiacyjna na terenie Polski w normie.
Elektrownia w Zaporożu, największa elektrownia jądrowa w Ukrainie i w Europie, stała się w nocy z czwartku na piątek celem ataków Rosjan. W wyniku rosyjskiego ostrzału wybuchł pożar.
‼️Nie ma uszkodzeń systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego Zaporoskiej EJ w zw. z ostrzałem artyleryjskim – informuje ukraiński dozór jądrowy. Na terenie elektrowni nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania. Sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie. pic.twitter.com/p76jMDvxkc
— Państwowa Agencja Atomistyki (@PAAtomistyki) March 4, 2022
„Sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie”– zapewniła Państwowa Agencja Atomistyki. Powołała się na ukraiński dozór jądrowy. Rano Ukraiński Państwowy Inspektorat Regulacji Energetyki Jądrowej poinformował, że elektrownia została zajęta przez rosyjskie siły wojskowe.
Po ostrzelaniu przez Rosję elektrowni atomowej w Zaporożu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył Moskwę o uciekanie się do „terroru nuklearnego” i chęć „powtórzenia” katastrofy w Czarnobylu.
❗️❗️❗️Emergency Address by Ukrainian President Vladimir Zelensky pic.twitter.com/KVC3nCGVy2
— NEXTA (@nexta_tv) March 4, 2022
„Ostrzegamy wszystkich, że żaden inny kraj poza Rosją nigdy nie strzelał do elektrowni jądrowych. To pierwszy raz w naszej historii, pierwszy raz w historii ludzkości. To państwo terrorystyczne ucieka się teraz do terroru nuklearnego” – powiedział Zełenski w nagraniu przekazanym w piątek rano przez jego biuro.
(JK, GN)
Ukraina broni się 8. dzień. Wróg burzy miasta i szkoły, dzieci ukrywają się w schronach