Nadal nie ma systemowych rozwiązań zapobiegających mobbingowi i molestowaniu na uczelniach wyższych oraz skutecznych mechanizmów reakcji. Rzecznik Praw Obywatelskich pyta ministra Przemysława Czarnka o działania w tej sprawie.
„Obserwacja tego rodzaju patologii na polskich uczelniach wskazuje na konieczność wdrożenia strategii przeciwdziałania zjawiskom mobbingu i dyskryminacji w środowisku akademickim, a także stworzenia systemu wsparcia dla pokrzywdzonych” – podkreśla Rzecznik (po zakończeniu kadencji Adama Bodnara biurem RPO kieruje zastępca Rzecznika Stanisław Trociuk)
Już w 2020 r. RPO pytał Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, czy planuje podjąć działania służące wdrożeniu na uczelniach wyższych standardów w tej sprawie. Przedstawiał resortowi rekomendacje; sygnalizował też nieprawidłowości, do jakich dochodziło w uczelniach objętych nadzorem ministerstwa.
Ostatnio Rzecznik podejmował działania w związku z doniesieniami o mobbingu i molestowaniu na Śląskim Uniwersytecie Medycznym, Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. L. Schillera w Łodzi, a także Uniwersytecie Warszawskim.
„Analiza tych spraw, a także kolejne doniesienia medialne dotyczące zachowań przemocowych na uczelniach oraz wyniki badań zleconych przez RPO wskazują, że wciąż brak systemowych rozwiązań” – czytamy.
„Uwzględniając deklarację z czerwca 2020 r. wyrażoną przez ówczesnego Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, zastępca RPO Stanisław Trociuk prosi min. Czarnka o wskazanie, czy resort przekazał podległym uczelniom prośbę o cykliczne monitorowanie i przekazywanie MEiN m.in. analizy funkcjonujących w uczelniach procedur przeciwdziałających dyskryminacji, skali zjawiska czy sposobów monitorowania wraz z wynikami ewaluacji w rocznych okresach sprawozdawczych. Jeśli takie dane wpłynęły, to prosi o wskazanie, jakie działania MEiN podjęło lub planuje podjąć na ich podstawie” – napisano w komunikacie.
Pełne wystąpienie RPO do Czarnka można znaleźć tutaj.
(JK, GN)