Czarnek apeluje, aby się szczepić. „Nie wracajmy do nauki zdalnej”

To jest mój apel. Chcę uniknąć przejścia na naukę zdalną – oświadczył w czwartek minister edukacji Przemysław Czarnek.  Jak dodał, nauka zdalna wyrządziła „wiele szkód” i zaapelował, aby się zaszczepić przeciwko COVID-19.

Ministerstwo zdrowia poinformowało w czwartek o 5592 nowych, potwierdzonych przypadkach koronawirusa, zmarło 46 pacjentów. Tydzień temu potwierdzono 3000 zakażeń zmarło wówczas 60 osób. W środę, potwierdzono 5559 zakażeń.

W czwartek minister edukacji i nauki uczestniczył w obchodach Dnia Edukacji Narodowej połączonych z uroczystością oddania do użytku rewitalizowanej hali sportowej Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju (woj. lubelskie)

– To jest mój apel z tego miejsca, w tym województwie. Ja naprawdę chcę, żeby nie stało się to, co stało się przy drugiej i trzeciej fali, czyli przejście na naukę zdalną – powiedział Czarnek.

Jak podkreślił, nauka zdalna była koniecznością, jednak „wyrządziła wiele szkód”. – To była przykra konieczność, ale wyrządziła wiele szkód, z którymi się teraz borykamy. To są szkody w wiedzy naszych uczniów, która jest na niższym poziomie, niż byłaby normalnie, gdyby nauka była stacjonarna i w kondycji fizycznej, i psychicznej. Tego nie trzeba nam tłumaczyć – zaznaczył Czarnek.

– Nie wracajmy do nauki zdalnej. Ale, żeby do niej nie wracać, szczepmy się i przestrzegajmy wytycznych sanitarnych – zaapelował szef resortu edukacji i nauki.

Tymczasem coraz więcej szkół przechodzi na nauczanie zdalne lub hybrydowe.

Minister zdrowia Adam Niedzielski oświadczył ostatnio, że „mamy do czynienia z eksplozją pandemii”. A jeśli trendy się utrzymają, „będziemy musieli podjąć drastyczne kroki”

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział w czwartek, że jeśli sztab kryzysowy udzieli na to zgody, to wyznaczone zostaną nowe zasady dotyczące wydzielania stref czerwonej czy żółtej.  Zgodnie z zapowiedziami polityka, strefa żółta miałaby być wprowadzona tam, gdzie średnia z 14 dni na 10 tys. mieszkańców wyniesie co najmniej 24 zakażenia. Strefa czerwona ma obowiązywać w miejscach, gdzie jest ponad 36 zakażeń na 10 tys. mieszkańców ze średniej 14-dniowej.

(JK, GN)

Minister zdrowia: „Mamy do czynienia z eksplozją pandemii. Jeśli trendy się utrzymają, będziemy musieli podjąć drastyczne kroki”