Minister edukacji Przemysław Czarnek zdystansował się od pomysłu ministra zdrowia Adama Niedzielskiego dotyczącego wprowadzenia przymusowych szczepień nauczycieli. Jego zdaniem, wprowadzenie takiego scenariusza oznaczałoby duże braki kadrowe w szkołach
Co z nauczycielami, którzy się nie zaszczepią? – to pytanie usłyszał dziś Przemysław Czarnek podczas rozmowy w RMF FM. – Będę dyskutował z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim. Nie jestem entuzjastą, najdelikatniej rzecz ujmując, przymusowych szczepień. A już w ogóle nie jestem entuzjastą, by przymuszać tylko niektóre grupy osób i niektóre zawody – powiedział szef MEiN. – Nauczyciele to grupa zaszczepiona w ponad 80 proc. To bardzo dużo – dodał.
Jego zdaniem, takie rozwiązanie wywołałoby w oświacie kryzys kadrowy i „nas nie stać na to, żeby 19, czy nawet 15 proc. nauczycieli nie pracowało w szkole”. – To jest niemożliwe. Dlatego trzeba wielkiej rozwagi – mówił Czarnek.
Nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy w związku z tym przepis o obowiązkowym szczepieniu nauczycieli będzie fikcją. – Nie wiem, nie ja go wymyślałem, proszę pytać ministra Niedzielskiego – odparł.
Dodał, że sam jest zaszczepiony dwiema dawkami i wkrótce zostanie zaszczepiony trzecią i że cała jego rodzina też jest zaszczepiona.
– Nie ma mowy, żeby nauczyciele w jakikolwiek sposób tracili pracę w szkole, bo nie stać nas na to, żebyśmy od 1 marca mieli 10 czy 15 proc. braków kadrowych w szkołach. To jest po prostu niemożliwe – orzekł szef MEiN. – Dlatego musimy opracować odpowiedni konsensus – dodał.
Ankieta Głosu. Zapraszamy do głosowania:
7 grudnia na specjalnie zwołanej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził: – Wprowadzone zostaną obowiązkowe szczepienia dla wybranych grup pracowniczych. Idąc śladem Niemiec i Austrii od 1 marca wprowadzony będzie obowiązek szczepienia dla medyków, nauczycieli i służby mundurowe.
Od pomysłu Ministerstwa Zdrowia zdążył już się zdystansować rzecznik rządu Piotr Müller. – Na ten moment najbardziej zdecydowani jesteśmy na to, aby obowiązek dotyczył grupy medyków. Co do pozostałych grup, to prace legislacyjne są przed nami i dyskusja w rządzie – stwierdził dzień później rzecznik rządu.
Czy obowiązkiem szczepień zostaną więc objęci nauczyciele? – Nie jest to jeszcze definitywnie przesądzone, bo jeszcze nie zostały przyjęte regulacje w tym zakresie – odpowiedział współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego. Jego zdaniem, niewykluczone, że obowiązek szczepień wobec niektórych grup zawodowych w ogóle nie będzie potrzebny, ponieważ wśród pracowników wzrośnie poziom zaszczepienia.
Rzecznik rządu: Obowiązkowe szczepienia nauczycieli nie są jeszcze przesądzone
(PS, GN)