Czarnek straszy nauczycieli niżem demograficznym i zapowiada zwolnienia w szkołach. „W perspektywie 2-3 lat”

Szef MEiN Przemysław Czarnek twierdzi, że z powodu niżu demograficznego w perspektywie 2-3 lat prace może stracić nawet 100 tys. nauczycieli. Dopytywany w czwartek Radiu Zet o to, kto powinien się najbardziej obawiać zwolnienia minister odparł, że „wszyscy nauczyciele”. – Mniej przychodzi dzieci, to jest mniej WF-u, biologii, chemii, polskiego, fizyki – ogłosił.

– Jeszcze nie w przyszłym roku zwolnienia nauczycieli, ale w perspektywie 2-3 lat na 100 proc. tak. Zwłaszcza w szkołach średnich. Wiedzą to dyrektorzy liceów. Choćby takich, jak w Prudniku, którzy nie zatrudniają dodatkowo nauczycieli, wolą dać nadgodziny – straszył Czarnek na antenie Radia Zet. – Wchodzi potężny niż demograficzny, zwłaszcza do szkół średnich i to będzie powodowało, że nauczycieli będzie tam za dużo. Trzeba przygotować rozwiązania, które pozwoliłyby na odejście na emeryturę – ogłosił.

Pytany o rozmowy z oświatowymi związkami Czarnek oznajmił, że w ostatnim czasie są one „bardzo częste” a także zapowiedział, że będą kontynuowane.

Dopytywany o to, czy „miłości tam nie ma”, odpowiedział: – Ja nie jestem od tego, żeby być miłowany, nie jestem też od tego, żeby być lubiany. Ja nie jestem zupą pomidorową, żeby mnie ktoś lubił czy nie lubił. Jestem ministrem edukacji, rozmawiam na argumenty.

Według Czarnka w styczniu zaczną się rozmowy na temat powrotu do wcześniejszych nauczycielskich emerytur „by być może jeszcze w pierwszym półroczu 2023 roku stosowną ustawę uchwalić, z jakąś perspektywą wejścia w życie”.

Szef MEiN po raz kolejny odniósł się też do zawetowanej przez prezydenta stawy lex Czarnek 2.0.  – Prezydent zawetował ustawę, choć wcześniej mówił co innego. Wziął inne okoliczności pod uwagę. Spotkanie mieliśmy 8 dni przed wetem. Zmienił zdanie na przestrzeni 8 dni – ogłosił.

Czy będzie „lex Czarnek 3.0.”? – Zaraz po wecie dyskusje były gorące i mnóstwo posłów PiS, zwłaszcza z komisji edukacji mówiło, że to konieczność. Też uważam, że to konieczność. Trzeba spowodować transparentność działania organizacji pozarządowych w szkołach – ocenił Czarnek. – Słyszałem, że wiele osób zbiera podpisy pod obywatelskim projektem ustawy w tej sprawie  –  ogłosił. Jego zdaniem „to byłoby lepszym rozwiązaniem”.

(JK, GN)

Źródło: radiozet.pl

RPO alarmuje MEiN ws. stanu oświaty: braki kadrowe, nadmierne obciążenie nauczycieli, niskie płace

Pieniądze z budżetu zamiast na nauczycielskie pensje trafiły do innych “dysponentów”. Czarnek odpowiedział na postulat dodatku inflacyjnego

A jednak weto! Lex Czarnek 2.0 nie wejdzie w życie. “Im mniej tarć i awantur, tym lepiej”