Dlaczego nie ma obowiązku noszenia maseczek w szkołach – wyjaśnienia Głównego Inspektora Sanitarnego

„Transmisja wirusa w placówkach oświatowo-wychowawczych zdarza się rzadko. Przy odpowiednich środkach zapobiegawczych szkoły nie powinny stać się źródłem zakażenia większym niż inne miejsca o podobnym zagęszczeniu osób” – uważa Główny Inspektor Sanitarny. Powołuje się na „uspokajające doświadczenia” Islandii i Szwecji, gdzie placówki opiekuńcze i szkoły podstawowe przez cały okres pandemii pozostawały otwarte. Ale zastrzega, żenic nie stoi na przeszkodzie, aby w sytuacji, w której dana osoba obawia się o swoje zdrowie, używać maseczek ochronnych”

Obywatele pytali o powody braku nakazu noszenia maseczek w szkołach. Może to bowiem stwarzać bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia nauczycieli. W sierpniu 2020 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Głównego Inspektora Sanitarnego o stanowisko w tej sprawie.

Izabela Kucharska, zastępczyni Głównego Inspektora Sanitarnego odpowiedziała RPO, że „dzieci (0-18 lat) stanowią niewielki odsetek (mniej niż 5 proc.) potwierdzonych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 w krajach UE, podobnie jest w Polsce”.

Dalej wskazała, że „transmisja wirusa w placówkach oświatowo-wychowawczych zdarza się rzadko”. „Przy wprowadzeniu odpowiednich środków zapobiegawczych szkoły nie powinny stać się źródłem zakażenia większym niż inne miejsca o podobnym zagęszczeniu osób” – oceniła. Podkreśla się jednak, że w większości krajów szkoły były (przynajmniej czasowo) zamknięte.

„Uspokajające są doświadczenia z Islandii i Szwecji, gdzie placówki opiekuńcze i szkoły podstawowe przez cały okres pandemii pozostawały otwarte. Wprowadzono jedynie podstawowe środki zapobiegawcze, jak mycie rąk, dystansowanie społeczne, wietrzenie sal, nie obserwując większej liczby zachorowań w populacji dziecięcej”- napisała.

Do najważniejszych wytycznych, które mają zapobiec przeniesieniu zakażenia na uczniów i pracowników szkoły, według GIS, należą:

>>Do szkoły może uczęszczać uczeń bez objawów chorobowych sugerujących infekcję dróg oddechowych oraz gdy domownicy nie przebywają na kwarantannie lub w izolacji w warunkach domowych lub w izolacji.

>>Uczniowie mogą być przyprowadzani do szkoły i z niej odbierani przez opiekunów bez objawów chorobowych sugerujących infekcję dróg oddechowych. W drodze do i ze szkoły opiekunowie z  dziećmi oraz uczniowie przestrzegają aktualnych przepisów prawa dotyczących zachowania w przestrzeni publicznej.

>>Pracownicy szkoły w przypadku wystąpienia niepokojących objawów choroby zakaźnej powinni pozostać w domu i skontaktować się telefonicznie z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, aby uzyskać teleporadę medyczną, a w razie pogarszania się stanu zdrowia zadzwonić pod nr 999 lub 112 i poinformować, że mogą być zakażeni koronawirusem.

>>W miarę możliwości należy ograniczyć przebywanie w szkole osób z zewnątrz do niezbędnego minimum (obowiązuje je stosowanie środków ochronnych: osłona ust i nosa, rękawiczki jednorazowe lub dezynfekcja rąk, tylko osoby bez objawów chorobowych sugerujących infekcję dróg oddechowych) i w wyznaczonych obszarach.

>>W miarę możliwości rekomenduje się taką organizację pracy i jej koordynację, która umożliwi zachowanie dystansu między osobami przebywającymi na terenie szkoły, szczególnie w miejscach wspólnych i ograniczy gromadzenie się uczniów na terenie szkoły (np. różne godziny przychodzenia uczniów z poszczególnych klas do szkoły, różne godziny przerw lub zajęć na boisku) oraz unikanie częstej zmiany pomieszczeń, w których odbywają się zajęcia.

>>Obowiązują ogólne zasady higieny: częste mycie rąk (po przyjściu do szkoły należy bezzwłocznie umyć ręce), ochrona podczas kichania i kaszlu oraz unikanie dotykania oczu, nosa i ust. Dyrektor szkoły, bez względu na to, czy placówka znajduje się w strefie czerwonej, żółtej czy zielonej, może wprowadzić dodatkowe obostrzenia lub środki bezpieczeństwa, takie jak np. obowiązek zakrywania nosa i ust w częściach wspólnych szkoły czy podczas przerw.

>>W miarę możliwości, podczas organizowania pracy pracownikom powyżej 60. roku życia lub z istotnymi problemami zdrowotnymi, które zaliczają osobę do grupy tzw. podwyższonego ryzyka, należy zastosować rozwiązania minimalizujące ryzyko zakażenia (np. nieangażowanie w dyżury podczas przerw międzylekcyjnych, a w przypadku pracowników administracji w miarę możliwości praca zdalna).

Pełną odpowiedź GIS w sprawie maseczek można znaleźć tutaj.

(JK, GN)

Szef MEN: Nie ma problemów ze stacjonarną nauką. Noszenie maseczek i mierzenie temperatury nie jest obowiązkowe, ale…