Tylko wyborcy PiS dobrze oceniają zmiany w oświacie. W sondażu IPSOS dla OKO.press aż 53 proc. pytanych oceniło je źle – w tym 38 proc. wybrało skrajną odpowiedź „zdecydowanie źle”. Reformę edukacji dobrze ocenia 36 proc. respondentów, ale entuzjastami zmian w oświacie jest zaledwie co dziesiąty badany.
Poparcie dla Zalewskiej łatwiej zrozumieć patrząc na stosunek do reformy w elektoratach partyjnych. Wszyscy poza wyborcami PiS oceniają ją zdecydowanie negatywnie, ale dokładnie 3/4 elektoratu PiS wystawiło flagowemu projektowi minister pozytywną ocenę. Złe zdanie ma o nim tylko 9 proc. wyborców rządzącej partii, a kolejne 16 proc. zdania nie ma.
Najbardziej krytyczni wobec reformy są wyborcy: Koalicji Europejskiej – 91 proc. ocenia ją negatywnie, 5 proc. – pozytywnie; Lewicy Razem – 90 proc. ocenia ją negatywnie, 10 proc. – pozytywnie; Wiosny Roberta Biedronia – 84 proc. ocenia ją negatywnie, 14 proc. – pozytywnie. Ogólnie nastroje społeczne mniej więcej oddaje podział głosów wśród wyborców Konfederacji: 56 proc. jest na „nie”, a 25 na „tak”.
Wśród tych, którzy oceniają reformę jednoznacznie negatywnie warto wyróżnić dwie grupy, które nie są pochodną podziałów partyjnych. Chodzi o młodych oraz osoby w wieku 30-39 i 40-49 lat. Możemy zakładać, że to właśnie oni są najbliżej edukacji.
Sondaż IPSOS dla OKO.press, 21-23 maja 2019, metodą CATI (telefonicznie), na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1000 osób.
(JK, GN)
Źródło: Oko.press