Krzysztof Baszczyński: ZNP przedstawi rekomendację ws. walki z biurokracją w szkołach. Trwa analiza zestawienia MEiN

MEIN przygotowało zestawienie dokumentów, którymi zajmują się często nauczyciele, a które nie są wymagane przepisami prawa. Zostało ono w ubiegłym tygodniu rozesłane do dyrektorów szkół. Jak do tych materiałów odnosi się ZNP? Czy to dobry krok w walce z biurokracją w placówkach oświatowych? O komentarz poprosiliśmy Krzysztofa Baszczyńskiego, wiceprezesa ZG ZNP.

Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZG ZNP dla Głosu:

– Gdy zespół ds. odbiurokratyzowania pracy szkół jeszcze pracował, ZNP oczekiwał, że bardziej skupi się na tym co przeszkadza nauczycielom w pracy. Chcieliśmy zwrócić uwagę na zbędne dokumenty. Zestawienie dokumentów, które otrzymali dyrektorzy z MEiN jest obecnie przedmiotem naszej analizy. Zajmuje się nią Komisja Pedagogiczna ZG ZNP, która prowadzi rozmowy z dyrektorami i nauczycielami, by ustalić czy ta lista jest zgodna z oczekiwaniami środowiska. 

Po 10 grudnia komisja przedstawi swoją rekomendację w tej sprawie. Ta rekomendacja zostanie przesłana do oddziałów ZNP, tak żeby dotarła do wszystkich nauczycieli. Bo mamy sygnały, że niektórzy dyrektorzy schowali materiały MEiN w swoich biurkach. Okazuje się, że przynajmniej część zlecanych zadań nauczyciele wykonywali, a nie powinni tego robić. Sama szkoła generowała więc dodatkową biurokrację. 

Podsumowując, przygotowanie takiego zestawienia przez MEiN jest w sumie czymś na co czekaliśmy, ale chcemy sprawdzić czy faktycznie obejmuje ono te dokumenty, które powinno obejmować? Czy nie mamy znowu do czynienia z pozorami odbiurokratyzowania pracy nauczycieli? Bo jeżeli wejdzie w życie pomysł ministra Czarnka dotyczący ośmiu godzin do dyspozycji dyrektora, to nie wierzę, że dyrektorzy nie wymyślą jakiejś formy pracy nauczycieli, która tą biurokrację zwiększy. 

(Not: JK)

Walka z biurokracją. MEiN rozesłało do dyrektorów szkół wykaz dokumentów, które są zbędne