MEN: „Koronalojalki” są bezprawne

Według ministerstwa edukacji, nie ma podstaw prawnych, by nauczyciele podpisywali „koronalojalki” i zrzekali się roszczeń w razie zakażenia koronawirusem podczas pracy w szkole czy przedszkolu

Sprawę opisywaliśmy na glos.pl już 15 maja br. Nauczyciele oraz pracownicy jednego z warszawskich przedszkoli otrzymali do podpisania oświadczenia, że w sytuacji zarażenia się COVID-19 na terenie placówki nie będą wnosili skarg, zażaleń, pretensji do przedszkola oraz organu prowadzącego. Podobne „koronalojalki”, jak ustaliliśmy, krążą także po placówkach oświatowych w Trójmieście.

Oficjalnie dokument nosi nazwę “Oświadczenia pracownika” i szczegółowo wymienia listę zagrożeń, przed jakimi stanie pracownik przedszkola po otwarciu placówki. Przede wszystkim jednak lojalka zobowiązuje nauczyciela lub innego pracownika placówki do absurdalnych deklaracji.

Koronalojalki w przedszkolu

“Niniejszym oświadczam że w ciągu ostatniego tygodnia nie miałem/am kontaktu z osobą zakażoną wirusem Covid-19 oraz nikt z członków najbliższej rodziny, otoczenia nie przebywa na kwarantannie, nie przejawia widocznych oznak choroby” – czytamy w dokumencie. Nie wiadomo, na jakiej podstawie pracownik przedszkola miałby nabrać pewności, że w ostatnich dniach rzeczywiście nie miał styczności z osobą zakażoną. Szczególnie, że większość zakażonych koronawirusem przechodzi COVID-19 bezobjawowo.

Kolejny punkt zobowiązuje pracownika przedszkola do podania informacji o swoim stanie zdrowia. “Stan mojego zdrowia jest dobry, nie przejawiam żadnych oznak chorobowych np. podwyższona temperatura, katar, alergia, kaszel, biegunka, duszności, wysypka, bóle mięśni, ból gardła, utrata smaku czy węchu i inne nietypowe” – czytamy w oświadczeniu. Pracownik zobowiązuje się w nim ponadto do “natychmiastowego poinformowania dyrektora przedszkola o wszelkich zmianach w sytuacji zdrowotnej odnośnie wirusa Covid-19 w moim najbliższym otoczeniu”.

Najbardziej kuriozalny jest jednak ostatni fragment lojalki: “Oświadczam, że w sytuacji zarażenia się mojego COVID-19 na terenie placówki nie będę wnosił skarg, zażaleń, pretensji do Przedszkola oraz organu prowadzącego będąc całkowicie świadomym zagrożenia epidemiologicznego płynącego z obecnej sytuacji w kraju”.

Na prośbę „Głosu”, problem „koronalojalek” skomentował dziś minister edukacji Dariusz Piontkowski. Czy oczekiwanie od nauczycieli i pracowników oświaty podpisywania tego typu oświadczeń jest właściwe i zgodne z prawem? – zapytaliśmy szefa MEN.

– To trochę tak, jakby każdy Polak wychodząc na ulicę musiał podpisywać oświadczenie, że wychodzi z domu na własną odpowiedzialność, ponieważ może się czymś zarazić – ocenił minister edukacji. – Tak samo jest z oświadczeniami, które mieliby podpisywać nauczyciele – dodał.

– Wydaje mi się, że są one niezgodne z prawem. Dyrektor nie może żądać od nauczyciela podpisywania tego typu oświadczeń – podkreślił szef MEN.

(PS, GN)