Od dziś prawie 4 mln uczniów w Polsce kształci się zdalnie. Tradycyjną edukacją objęte są natomiast dzieci w klasach I-III, uczniowie szkół specjalnych, uczniowie z niepełnosprawnościami oraz te, które nie mają w domu warunków do uczestnictwa w e-lekcjach
Jak policzyło ministerstwo edukacji, zdalna edukacja dotyczy 1,8 mln uczniów szkół średnich oraz ok. 2 mln uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych.
– Nauka dla dzieci w przedszkolach i uczniów klas I-III szkół podstawowych pozostaje bez zmian. Ten tryb nauki dotyczy blisko 1 mln 100 tys. dzieci w klasach 1-3 oraz ponad 1 mln 400 tys. przedszkolaków – przypomniała Anna Ostrowska, rzeczniczka MEN.
– Naukę prowadzoną w systemie stacjonarnym mają również uczniowie szkół specjalnych klas 4-8. To ponad 33 tys. dzieci uczących się w 982 szkołach. Dla uczniów, którzy ze względu na niepełnosprawność lub np. warunki domowe nie będą mogli uczyć się zdalnie w domu, dyrektor szkoły będzie zobowiązany zorganizować nauczanie stacjonarne lub zdalne w szkole, z wykorzystaniem komputerów w szkole – dodała.
Także szkoły i placówki prowadzące kształcenie zawodowe w całości przeszły na zdalne nauczanie.
– Zajęcia z zakresu kształcenia zawodowego organizowane w formie zajęć praktycznych prowadzi się z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość wyłącznie w zakresie, w jakim z programu nauczania danego zawodu wynika możliwość realizacji wybranych efektów kształcenia z wykorzystaniem tych metod i technik – wyjaśniła rzeczniczka MEN.
– W okresie od 24 października do 8 listopada br. uczniowie branżowych szkół I stopnia będący młodocianymi pracownikami są zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy – dodała.
Na najczęściej zadawane pytania MEN odpowiada za pośrednictwem swojej strony internetowej, a w zakładce Bezpieczna edukacja można znaleźć najważniejsze informacje.
(PS, GN)