Nie można zakazywać nauczycielom strajku. Sejmowa komisja odrzuciła petycję w tej sprawie

Sejmowa komisja ds. petycji odrzuciła petycję, której celem było wprowadzenie zakazu strajku dla nauczycieli. Dokument anonimowego autorstwa trafił do Sejmu zanim jeszcze rozpoczęła się akcja strajkowa w oświacie i wywołał spekulacje, że PiS będzie chciało odebrać nauczycielom prawo do strajku.

– Brałem udział w posiedzeniu tej komisji. Komisja odrzuciła petycję w sprawie ograniczenia prawa do strajku nauczycielom. Biuro Analiz Sejmowych przedstawiło przy okazji analizę prawną na temat tego komu wolno, a komu nie wolno strajkować – relacjonuje w rozmowie z „Głosem Nauczycielskim” Marek Wójcik, pełnomocnik zarządu Związku Miast Polskich ds. legislacyjnych.

Referująca petycję wiceprzewodnicząca komisji Urszula Augustyn (PO) wskazała, iż petycja nawiązuje wprost do kwietniowego strajku nauczycieli oraz „jest w oczywisty sposób sprzeczna z Konstytucją i wiążącymi Polskę konwencjami Międzynarodowej Organizacji Pracy, a prawo do strajku należy do podstawowych praw pracowniczych i stanowi fundament wolności obywatelskich”. Dlatego rekomendowała odrzucenie petycji.

Poseł Jacek Świat (PiS) oświadczył, iż strajk nauczycieli uderza w uczniów i wnosił aby komisja wystąpiła z dezyderatem do szefa MEN o ocenę, na ile obecne przepisy dotyczące prawa do strajku nauczycieli należałoby jednak zmienić. W podobnym duchu wypowiedział się wiceprzewodniczący komisji Andrzej Smirnow (PiS).

Przewodniczący tego sejmowego gremium Sławomir Piechota (PO) wskazał, iż ograniczanie prawa do strajku nauczycieli byłoby bardzo niebezpiecznym precedensem uderzającym w podstawowe wolności. Powołał się na encyklikę Laborem Exercens Jana Pawła II, w której papież napisał, że pracownicy powinni mieć zapewnione prawo do strajku bez sankcji karnych za uczestnictwo w nim.

Ostatecznie po burzliwej dyskusji posłowie nie uwzględnili żądania będącego przedmiotem petycji, co oznacza że komisja nie podzieliła zdania autora.

– Zamyka to drogę do dalszego procedowania petycji w Sejmie – wyjaśnia w rozmowie z Głosem Nauczycielskim Grzegorz Raniewicz, wiceszef komisji ds. petycji z ramienia PO.

Przypomnijmy, że 5 kwietnia br., czyli zanim jeszcze nauczyciele rozpoczęli swoją akcje strajkową, do Sejmu trafiła anonimowa: „Petycja w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie wyłączenia prawa pracowników oświaty do strajku w przypadku, gdyby skutkował on naruszeniem prawa uczniów do opieki i nauki”. Nadano mu numer BKSP-145-531/19 i skierowano do sejmowej Komisji ds. Petycji.

Pisaliśmy o tym tutaj:

Skandaliczny pomysł! Chcą zakazać nauczycielom strajku? Do Sejmu trafiła petycja

„W mojej opinii, strajk, który powoduje brak możliwości opieki oraz nauki, a tym bardziej brak możliwości przeprowadzenia obowiązkowych egzaminów, stoi w sprzeczności z art. 70 Konstytucji RP” – napisał autor.

Dlatego – jak twierdził – posłowie powinni rozważyć możliwość wprowadzenia zmian w przepisach dotyczących organizowania i przeprowadzania strajków.

„W interesie publicznym, a w szczególności w interesie uczniów, wnoszę o zmianę art. 19. ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w taki sposób, aby wyłączyć prawo do strajku w odniesieniu do pracowników oświaty, jeśli miałoby to spowodować naruszenie prawa uczniów do opieki i nauki. Wnoszę o szczególne uwzględnienie zakazu strajku, jeśli miałoby to naruszyć przebieg obowiązkowych egzaminów” – zaznaczał autor petycji.

Gdyby doszło do postulowanej przez niego zmiany prawa, nauczyciele mieliby status podobny do tego, jaki obecnie obowiązuje w przypadku policjantów czy funkcjonariuszy służby więziennej, którzy niezadowolenie mogą artykułować jedynie poprzez inny tryb wykonywania swojej pracy, np. niewystawianie mandatów.

– Dane osobowe autora petycji są znane Kancelarii Sejmu. Natomiast on ma prawo żądać anonimowości i tak zrobił – tłumaczy „Głosowi” poseł Raniewicz.

Prawo do strajku jest zapisane w Konstytucji. Art 58 mówi, że „związkom zawodowym przysługuje prawo do organizowania strajków pracowniczych i innych form protestu w granicach określonych w ustawie”. Władza może go ograniczać jedynie w trosce o dobro publiczne. Szczegółowe przepisy dotyczące zasad organizacji i przeprowadzania strajku zawarte są w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

(JK, GN)

***

Spór zbiorowy i strajk. Przypominamy!

Prawo do strajku jest zagwarantowane w przepisach prawa krajowego i międzynarodowego:

>> Spór zbiorowy pracowników z pracodawcą lub pracodawcami może dotyczyć warunków pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych pracowników lub innych grup, którym przysługuje prawo

zrzeszania się w związkach zawodowych. (ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, art. 1);

>> Nieosiągnięcie porozumienia rozwiązującego spór zbiorowy w postępowaniu mediacyjnym uprawnia do podjęcia akcji strajkowej (ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, art. 15);

>> Związki zawodowe oraz pracodawcy i ich organizacje mają prawo do rokowań, zwłaszcza w celu rozwiązywania sporów zbiorowych, oraz do zawierania układów zbiorowych pracy i innych porozumień. (Konstytucja RP art. 59 ust. 2)

>> Związkom zawodowym przysługuje prawo do organizowania strajków pracowniczych i innych form protestu w granicach określonych w ustawie. (…) (Konstytucja RP art. 59 ust. 3);

>> Pracownicy i pracodawcy, lub ich odpowiednie organizacje, mają, zgodnie z prawem wspólnotowym oraz ustawami i praktykami krajowymi, prawo do negocjowania i zawierania układów zbiorowych pracy na odpowiednich poziomach oraz w przypadkach konfliktu interesów, do podejmowania działań zbiorowych w obronie swoich interesów, w tym akcji strajkowej. (Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej, art. 28 – Prawo do rokowań)

>> Państwa Strony niniejszego Paktu zobowiązują się: (…) zapewnić prawo do strajku, pod warunkiem że będzie ono wykonywane zgodnie z ustawodawstwem danego kraju. (Międzynarodowy Pakt Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych, ratyfikowany przez Polskę w 1977 r., art. 8 ust. 1d);

>> Każdy ma prawo do swobodnego, pokojowego zgromadzania się oraz do swobodnego stowarzyszania się, łącznie z prawem tworzenia związków zawodowych i przystępowania do nich dla ochrony swoich interesów. (Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, ratyfikowana przez Polskę w 1993 r., art. 11 ust. 1)