Niemcy: 14 nauczycieli z Polski rozpoczęło pracę w szkołach w Meklemburgii. „Szukamy kadr jak szaleni”

14 nauczycieli z Polski, od poniedziałku a więc z początkiem nowego roku szkolnego, rozpoczyna pracę w szkołach na terenie Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Niemieckie szkoły borykają się z niedoborem kadry pedagogicznej, m.in. na skutek pandemii. Zarobki zaczynają się tam od 2,2 tys. euro na rękę.

Dla niemieckich szkół nauczyciele z Polski posiadają ogromny atut – legitymują się  pedagogicznym wykształceniem. Z powodu braków personalnych w niemieckich szkołach  coraz częściej zatrudnia się bowiem absolwentów konkretnych kierunków na przykład biologów, którzy nie są nauczycielami.

  – Szukamy kadr jak szaleni – przyznaje w rozmowie z Deustche Welle minister edukacji Meklemburgii-Pomorza Przedniego Bettina Martin (SPD). – Nie chcemy podbierać nauczycieli, tylko wzmocnić nasze kulturowe i językowe sąsiedztwo – dodaje.

Lokalny rząd w Schwerinie szacuje, że do 2030 roku znaleźć musi siedem tysięcy nowych nauczycieli. Dlatego szuka ich także za granicą , szczególnie w Polsce, sąsiadującej z tym północno-wschodnim landem. Tylko że w Polsce też zaczyna brakować pedagogów.

Pasewalk to niewielka miejscowość w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Leży zaledwie 10 km od polskiej granicy. Jak zwraca uwagę Deutsche Welle staje się domem i miejscem pracy dla coraz liczniejszej grupy Polaków. Szczególnie poszukiwani są nauczyciele. Część z nich formalnie rozpoczęła pracę z początkiem sierpnia.

– Jak tylko zobaczyłam, że pani Bienkiewicz uczy matematyki, byłam zachwycona – opowiada DW Cornelia Kuehne-Hellmessen, dyrektorka gimnazjum w Pasewalku. To właśnie z obsadą tego przedmiotu miała największe problemy.

Justyna Bienkiewicz wcześniej pracowała w szkole podstawowej pod Szczecinem, gdzie nadal mieszka. Droga do pracy w Pasewalku zajmuje jej 40 minut. Ale niektórzy przeprowadzili się z daleka, jak Monika Stanula z Krakowa. Jednym z jej zadań będzie nauka niemieckiego jako drugiego języka dla polskich dzieci w szkole podstawowej w Loecknitz.

Nauczyciele z Polski zostali zatrudnieni w jedenastu szkołach powiatu Vorpommern-Greifswald, który sąsiaduje z Polską. Do podjęcia pracy przygotowywali się podczas wakacji, musieli zaliczyć m.in. kurs językowy oraz poznać niemieckie prawo oświatowe. Znaleźli pracę w szkołach podstawowych i średnich.

14 nowych nauczycielek i nauczycieli zostało wybranych spośród 80 chętnych. Zatrudnienie nauczycieli z Polski jest wynikiem pilotażowego projektu ministerstwa edukacji i agencji zatrudnienia.

Jak poinformowała we wtorek minister edukacji Meklemburgii Bettina Martin na początku bieżącego roku szkolnego pracę w całym kraju związkowym rozpoczęło łącznie 657 nowych nauczycieli. Wciąż są wakaty na 34 stanowiska, a procesy rekrutacji w 140 przypadkach jeszcze trwają.

W poniedziałek w Szlezwiku-Holsztynie oraz Meklemburgii-Pomorzu Przednim, po sześciu tygodniach wakacji, rozpoczyna się nowy rok szkolny. Dzieci i młodzież muszą nadal przestrzegać zasad epidemicznych. Maseczki ochronne będą obowiązkowe na zajęciach.

Źródło: dw.com

Jak oferta egzotycznych wakacji. Tak Niemcy zachęcają do pracy polskich nauczycieli