OPZZ zgłosiło w Senacie postulaty w sprawie poprawy sytuacji kobiet w pracy

Stworzenie procedury zgłaszania molestowania, dyskryminacji i mobbingu, wprowadzenie monitoringu wynagrodzeń, tworzenie nowych, tanich żłobków i przedszkoli oraz walka ze śmieciówkami. Takie są m.in. postulaty OPZZ, zgłoszone w Senacie podczas konferencji dotyczącej sytuacji kobiet w pracy.

– Kobiety są dyskryminowane już podczas samej rozmowy kwalifikacyjnej, gdy pyta się je o planowaną ciążę – mówiła w poniedziałek w Senacie wiceprzewodnicząca OPZZ Barbara Popielarz. – Kobiety muszą wykazać się większym zaangażowaniem niż mężczyźni, by dostać awans, a na stanowiskach kierowniczych zarabiają mniej niż ich koledzy. Sytuację kobiet jeszcze bardziej pogorszyła pandemia – kobiety częściej niż mężczyźni musiały rezygnować z pracy, by opiekować się dziećmi lub ciężko chorymi członkami rodziny – wyliczała.

Konferencję „Mobbing i dyskryminacja kobiet w pracy” zorganizowała w Senacie wicemarszałkini Gabriela Morawska-Stanecka. Do udziału zaprosiła ekspertki Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych: Renatę Górną (dyrektor Wydziału Polityki Społecznej, Rynku Pracy, Ubezpieczeń i Zdrowia); Małgorzatę Pykę (przewodniczącą Międzyzakładowego Oddziału Terenowego OZZP); Sylwię Starońską-Pająk (wiceprzewodniczącą Komisji Ochrony Pracy OPZZ) i Anetę Trojanowską (prezeskę Rady Uczelnianej Związku Nauczycielstwa Polskiego).

– Wciąż jeszcze w XXI w. w kraju w centrum Europy mamy do czynienia z dyskryminacją kobiet w miejscu pracy – mówiła wicemarszałkini Senatu, otwierając konferencję prasową. – Chociaż konstytucja zakazuje dyskryminacji z jakiegokolwiek powodu, chociaż przyjęliśmy mnóstwo aktów prawnych o randze międzynarodowej, to wciąż jeszcze słabo nam idzie realizacja tego w praktyce. Połowa społeczeństwa nie jest traktowana równo – mówiła.

Słowa Morawskiej-Staneckiej potwierdzają statystyki. Różnica w średnich zarobkach kobiet i mężczyzn wynosi w Polsce od 8,5 do nawet 19,9 proc. (w zależności od przyjętej metodologii).

– Mobbing jest obszarem, który jest uznawany przez OPZZ za społecznie ważny od la  – mówiła Renata Górna, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej, Rynku Pracy, Ubezpieczeń i Zdrowia. I przypomniała, że w ramach OPZZ funkcjonuje Komisja Kobiet, skupiająca kobiety ze wszystkich branż i regionów.

Wiceprzewodnicząca OPZZ przypominała, że Komisja Kobiet od dawna postuluje zmiany w prawie, tak, aby skończyć z dyskryminacją kobiet w miejscu pracy i wzmocnić polską gospodarkę. Wśród naszych propozycji znajdują się m.in.:

>>Wprowadzenie monitoringu wynagrodzeń w przedsiębiorstwach (projekt ustawy w tej sprawie zobowiązujący do monitoringu pracodawców zatrudniających ponad 20 osób złożyli posłowie opozycji. OPZZ od początku popiera ten projekt);

>>Sporządzenie procedury dotyczącej rozwiązywania problemu molestowania, dyskryminacji czy mobbingu oraz upowszechnienie jej wśród pracowników (może być to inicjatywa związku zawodowego we współpracy z działem HR czy działem kadr);

>>systematyczne pogłębianie świadomości społecznej i przełamywanie rozpowszechnionych stereotypów (m.in. poprzez publikowanie raportów na temat skali zjawiska i prowadzenie kampanii informacyjnych);

>>Tworzenie nowych, tanich żłobków i przedszkoli, zarówno publicznych, jak i prywatnych (brak wysokich jakościowo i cenowo dostępnych usług opiekuńczych to jeden z najważniejszych czynników, zniechęcający kobiety do zajścia w ciążę);

>>Likwidacja śmieciówek i fałszywego samozatrudnienia (pracownice zatrudnione na śmieciówkach nie mają prawa do urlopu macierzyńskiego, a kobiety w ciąży nie są objęte ochroną przed zwolnieniem).

Źródło: OPZZ

(JK, GN)

OPZZ rusza z akcją kontroli warunków pracy i płacy w czasie pandemii COVID-19