Oscary 2024: Przy „Strefie interesów” uznanej m.in. za najlepszy film międzynarodowy pracowało wielu Polaków

„Strefa Interesów” – anglojęzyczna koprodukcja polsko-brytyjsko-amerykańska o rodzinie komendanta SS Rudolfa Hössa żyjącej tuż za murem Auschwitz zdobyła Oscary w dwóch kategoriach: film międzynarodowy oraz dźwięk. Film był nominowany w sumie w pięciu kategoriach. Od 8 marca przejmujący obraz w reżyserii Jonathana Glazera można oglądać w polskich kinach.

Odbierając Oscara, reżyser podziękował za wsparcie Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej, który częściowo finansował produkcję, jak i Muzeum Auschwitz, które służyło merytoryczną pomocą.

Przy „Strefie interesów” pracowała ponad setka Polaków. Za zdjęcia odpowiedzialny był Łukasz Żal, w gronie producentów znaleźli się Ewa Puszczyńska, Magdalena Malisz i Bartek Rainski. Za charakteryzację odpowiadał Waldemar Pokromski, pionem kostiumografii kierowała Małgorzata Karpiuk, a przy scenografii pracowały Joanna Maria Kuś i Katarzyna Sikora.

15 lutego w Muzeum Auschwitz odbyła się polska premiera filmu „Strefa interesów”. Film powstał w ścisłej współpracy z Muzeum Auschwitz prowadzonej na różnych płaszczyznach. Konsultowano nie tylko elementy scenariusza czy scenografii, ale także omawiano całość wymowy i symboliki obrazu. Muzeum wsparło twórców także poprzez dostęp do obozowych dokumentów, relacji Ocalałych oraz konsultacje merytoryczne. – Bez współpracy z Muzeum Auschwitz ten film by nie powstał – podkreślił reżyser.

Jonathan Glazer w centrum filmu umieścił pierwszego komendanta niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Film ukazuje codzienne życie Rudolfa Hössa i jego rodziny w domu z idyllicznym ogrodem położonym w bezpośredniej bliskości obozu, ale oddzielonym od niego właśnie tym realnym, ale i symbolicznym murem.

– Kiedy oglądałem jeszcze bardzo wczesną wersję tego filmu, jeszcze praktycznie bez dźwięku, pomyślałem, że ten mur dzieli te dwa światy. Dopiero później zdałem sobie sprawę, że ten mur wcale nie dzieli, ale jest łącznikiem tych dwóch światów – mówił Piotr Cywiński, dyrektor Muzeum.

Ceremonia wręczenia Oscarów odbyła się 10 marca w Dolby Theater w Los Angeles. Za absolutnego zwycięzcę uznano  film „Oppenheimer” Christophera Nolana (11 nominacji i 7 zdobytych statuetek – m.in. za najlepszy film, najlepszą reżyserię i najlepsze role (triumfowali Irlandczyk Cillian Murphy i Amerykanin Robert Downey Jr.). Spory sukces zaliczyły też filmy „Biedne istoty” Yorgosa Lanthimosa z czterema statuetkami (m.in. dla najlepszej aktorki – Emma Stone).

Ukraiński dokument „20 dni w Mariupolu” otrzymał Oscara dla najlepszego pełnometrażowego filmu dokumentalnego. Film autorstwa Mstysława Czernowa dokumentuje zagładę miasta bombardowanego przez Rosjan. Ukraińcy mają nadzieję, że produkcja wzmocni reakcję świata na rosyjską agresję na ich kraj.

„20 dni w Mariupolu” to pierwszy Oscar dla ukraińskiego filmu – podkreślał jego reżyser Mstysław Czernow, odbierając statuetkę. Jak dodał, jest chyba pierwszym reżyserem, który powie – Wolałbym żeby tego filmu nie było, żeby Rosja nigdy nie napadała na nasz kraj, nie okupowała naszych miast i nie zabijała dziesiątek tysięcy Ukraińców.

(GN)

Fot: Gutek Film/materiały prasowe

Muzeum Auschwitz ogłosiło nabór na „Akademię dla nauczycieli z Polski”. Wydarzenie odbędzie się w dniach 11-14 kwietnia 2024 r.

Resort edukacji Izraela wznowił zorganizowane wycieczki uczniów do Polski. Niedawno minister Jo’aw Kisz rozmawiał z minister Nowacką

Muzeum Auschwitz: 1 milion 670 tysięcy osób zwiedziło Miejsce Pamięci w 2023 r.