Po kontrolach poselskich w Małopolskim Kuratorium Oświaty. Puste pudła zamiast skarg rodziców i antyszczepionkowy przekaz

W ciągu sześciu lat realnie cztery, pięć skarg rodziców na bezprawne działanie organizacji pozarządowych wpłynęło do małopolskiego kuratorium oświaty – poinformowali posłowie Koalicji Obywatelskiej po kontroli w Kuratorium Oświaty w Krakowie. „Pudełka, w których miało znajdować się tysiące skarg od rodziców okazały się puste” – napisała na swoim twitterowym profilu Krystyna Szumilas. W poniedziałek w Małopolskim Kuratorium Oświaty odbyły się dwie kontrole poselskie. Z jedną, dotyczącą pandemii i zdalnego nauczania, przyszli posłowie Lewicy. Druga, prowadzona przez Koalicję Obywatelską, związana jest m.in. z lex Czarnek.

Małopolska kurator Barbara Nowak przekazała dziennikarzom, że do kuratorium wpłynęło ok. 31 tys. e-maili przysłanych w latach 2019-2021. Rodzice mieli w nich protestować przeciwko wchodzeniu do szkół osób i organizacji bez wcześniejszej zgody rodziców. Sugestia była taka, że maile znajdują się w dziesiątkach pudeł prezentowanych na konferencji kurator.

Tymczasem – jak podkreślają posłanki PO – większość pudeł okazała się być pusta  – Okazało się, że większość z nich to są maile wsparcia dla pani kurator albo maile o tym, że jakieś organizacje czy jacyś ludzie protestują ogólnie przeciwko różnym zajęciom na terenie całej Polski. Realnie skarg rodziców na zajęcia pozalekcyjne prowadzonych przez organizacje pozarządowe jest pięć, góra sześć – w ciągu pięciu lat na całe województwo małopolskie – powiedziała Interii posłanka KO Katarzyna Lubnauer.

Lubanuer dodała, że w mailach znalazły się np. skargi na uczestnictwo nauczycieli w Strajkach Kobiet czy protesty przeciwko inicjatywie Tour de Konstytucja, które nie miały żadnego związku z lex Czarnek.

„Puste pudła – przygotowana przez małopolską kurator oświaty dekoracja – doskonale podsumowuje dzisiejszą kontrolę. Te puste pudła zostaną symbolem kłamstw ministra Przemysława Czarnka, na których opiera się lex Czarnek. Dla 6 skarg wystarczy papierowa teczka” – napisała na Twitterze Krystyna Szumilas.

A jakie są wyniki kontroli lewicy ws. pandemii? Okazało się, że spotkania z antyszczepionkowcami to jedyne spotkania, jakie kurator Barbara Nowak odbyła w związku z pandemią. „W filmach zamówionych i opłaconych przez Kuratorium występują tacy >>eksperci<< jak stomatolog czy lekarka z zawieszonym prawem do wykonywania zawodu, kwestionująca szczepienia” – relacjonuje m.in. posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

„Na materiale przygotowanym na zlecenie Kuratorium Oświaty usłyszeć możemy, że szczepionki to >>inżynieria genetyczna<< i >>eksperyment<,, kwestionuje się zasadę DDM, występuje lekarka, której zawieszono na rok prawo do wykonywania zawodu – ale kuratorium nie miało żadnych zastrzeżeń” – zwraca z kolei uwagę posłanka Daria Gosek-Popiołek.

Według Lewicy kurator Nowak „nie spełnia swoich ustawowych zadań, ponieważ jej prywatne przekonania dotyczące szczepień zaczynają przeważać nad nauką”. W związku z wynikami tego audytu posłowie Lewicy zapowiedzieli przeprowadzenie podobnych kontroli w pozostałych kuratoriach oświaty w Polsce, pod kątem zamawianych materiałów dotyczących szczepień.

(JK, GN)

Kurator Nowak oburzona kontrolą poselską. „Córkę żołnierza AK, przychodzą rozliczać spadkobiercy komuny”