Prof. Maria Gańczak: Śmiertelność brytyjskiego wariantu jest wyższa o 35 proc., nie powinniśmy luzować obostrzeń

Szczepionka AstraZeneca, co wiemy z badań klinicznych, chroni przed ciężkim przebiegiem COVID-19. Ochrona przed śmiercią jest 100-procentowa. Można by dywagować, czy nie szczepić nauczycieli szczepionką Moderny czy Pfizera za cztery – pięć miesięcy, ale przecież część nauczycieli już wróciło do pracy w szkołach. Lepiej szczepić, niż czekać.

Z prof. Marią Gańczak, epidemiologiem, ekspertem WHO oraz wiceprezydentem Sekcji Kontroli Zakażeń Europejskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego, rozmawia Katarzyna Piotrowiak

Wiele krajów zaostrza restrykcje, polski rząd je luzuje. Czasem można się pogubić w tym wszystkim. Jaka jest Pani opinia w tej kwestii?

– Na pewno jesteśmy w trudnym momencie, jeśli chodzi o sytuację epidemiologiczną w Europie, bo mamy coraz więcej doniesień o ekspansji wariantu brytyjskiego SARS-Cov-2, czyli B.1.1.7. Jest bardziej transmisyjny i wypiera dotychczas krążące warianty. Prognozy mówią, że np. w Danii już mniej więcej w marcu ten wariant będzie dominował, choć obecnie stanowi ok. 30 proc. wszystkich zakażeń. Podobne są prognozy dla USA.

A w Polsce?

– Tak naprawdę nie wiemy, jaki jest odsetek osób zakażonych B.1.1.7, dlatego że słabo sekwencjonujemy. Według norm Europejskiego Centrum Kontroli Chorób i UE idealnie byłoby, gdyby 5-10 proc. próbek dodatnich było poddawanych badaniom w kierunku określenia genotypu. U nas tego rodzaju badania dopiero startują. Mówię o badaniach, które monitorują zmienność genetyczną. Znamy ich wstępne wyniki – ok. 4-10 proc. z badanych próbek stanowiły próbki z wariantem brytyjskim. Jestem przekonana, że wariant B.1.1.7 jest u nas obecny co najmniej od końca grudnia, kiedy ok. 100 tys. Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii odwiedziło krewnych i znajomych w kraju.

(…)

Jeszcze do niedawna słyszeliśmy, że co prawda wariantem brytyjskim można łatwiej się zakazić, ale jego śmiertelność nie jest wysoka.

– Zgadza się, ale właśnie ogłoszono wyniki nowych badań. Pokazują, że związane z nim ryzyko zgonu jest o 35 proc. większe. A więc jeśli np. dla kobiet w wieku 70-84 lat ryzyko zgonu w ciągu 28 dni w wariancie dotychczasowym szacowano na 2,9 proc., to wariant brytyjski zwiększył je do 3,7 proc. Dla mężczyzn w tym wieku było to odpowiednio 4,7 proc. i 6,1 proc.

(…)

Zaczęła się akcja szczepienia nauczycieli. Czy szczepionka AstraZeneki zapewni dobrą ochronę?

– Ta szczepionka, co wiemy z badań klinicznych, chroni przed ciężkim przebiegiem COVID-19. Ochrona przed śmiercią jest 100-procentowa. To znaczy, że w najgorszym scenariuszu zaszczepiony nauczyciel może zachorować na COVID-19, ale będzie to zwykle zakażenie łagodne, ewentualnie umiarkowane. Nie będzie hospitalizowany i nie umrze. Można by dywagować, czy nie szczepić nauczycieli szczepionką Moderny czy Pfizera za cztery – pięć miesięcy, ale przecież część nauczycieli już wróciło do pracy w szkołach. Lepiej szczepić, niż czekać.

(…)

Czy osoby poważnie chore, których wśród nauczycieli nie brakuje, mogą się szczepić preparatem AstraZeneki?

– To powinny być indywidualnie decyzje podjęte po konsultacji z lekarzem. Szczepionka firmy AstraZeneca nie daje poważnych niepożądanych odczynów, jako preparat jest bezpieczna. O jej bezpieczeństwo więc nie kruszyłabym kopii. Nie widzę znaczących przeciwwskazań do jej stosowania i powtórzę, że nie ma co czekać na szczepionkę Pfizera czy Moderny. Nie wiadomo, jakie są plany ministra edukacji, kiedy zacznie „odmrażanie” szkoły dla kolejnych klas i roczników. Czy rozpocznie od maturzystów, czy od młodszych uczniów.

(…)

Czeka nas trzecia fala?

– Zdecydowanie tak, czeka nas kolejna fala epidemii. Tak wynika z prognoz dla Polski. Nasi specjaliści od modelowania epidemiologicznego z różnych niezależnych ośrodków pokazują, że należy się spodziewać wzrostu liczby zakażeń na początku marca. W sytuacji luzowania obostrzeń, mimo że po Europie krąży wariant bardziej transmisyjny, będziemy mieć dosyć wyraźnie zaznaczoną kolejną falę.

Dziękuję za rozmowę.

***

Przedstawiamy fragment wywiadu opublikowanego w GN nr 7-8 z 17-24 lutego 2021 r. Całość – w wydaniu papierowym i elektronicznym (ewydanie.glos.pl)

Fot. Archiwum prywatne