Minister edukacji i nauki kolejny raz skomentował odbywające się w całej Polsce protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. – Niekiedy mamy do czynienia wręcz z oznakami satanizmu – ocenił Przemysław Czarnek.
Polityk we wtorkowy wieczór wystąpił w „Gościu Wiadomości” w TVP Info. Mówił o trwających w całym kraju protestach kobiet. – To jest atak na nasze wartości, na nasze świętości. To jest atak na Polskę taką, jaką znamy od wieków i taką jaką kształtowali nasi przodkowie w pocie czoła, oddając swoje życie, składając swoje życie na wolność Polski. Dzisiaj te wszystkie świętości są szargane – mówił w TVP Czarnek.
– Niekiedy mamy do czynienia wręcz z oznakami satanizmu. To co widzieliśmy również dzisiaj podczas „Wiadomości”, co państwo pokazaliście, to są oznaki satanizmu. To jest niestety barbarzyństwo, któremu musimy przeciwstawić się – dodał.
#GośćWiadomości |💬@MiAdamczyk: Niektórzy lewaccy działacze mówią, że będą wywozić księży na taczkach, Związani z opozycją publicyści pytają, dlaczego nie atakujecie policji?
💬@CzarnekP: Dziś politykom opozycji zależy na wywołaniu burd, awantur i niepokoi społecznych. pic.twitter.com/cBqcA4cmwe
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) October 27, 2020
– Mamy rodziny, mamy nasze dzieci, mamy naszych podopiecznych, apelujmy do tych, którzy wychodzą z domu na ten tzw. strajk kobiet – w gruncie rzeczy na „rewolucję antypolską”. Musimy sami również na to zareagować, bo jest także kwestia naszego bezpieczeństwa zdrowotnego – grzmiał szef resortu edukacji narodowej.
(JK, GN)
W środę Ogólnopolski Strajk Kobiet. Dołączają do niego także nauczycielki i nauczyciele
Czarnek oskarża nauczycieli o… spowodowanie szkód w edukacji swoich uczniów