Premier Donald Tusk podczas środowego expose przekonywał, że Polska notuje dziś najwyższy wzrost gospodarczy w UE, a inflacja systematycznie spada. – Realny wzrost płac wyniósł 10 proc. – to najwyższy wynik od 25 lat – podkreślił. Jego zdaniem to efekt stabilnej polityki i „budowy kompetentnego państwa”. Szef rządu nie odniósł się w swoim wystąpieniu do postulatów dotyczących płacy i warunków pracy nauczycieli formułowanych m.in. przez ZNP, a temat edukacji pojawiał się tylko marginalnie w sejmowych pytaniach posłów i posłanek do szefa rządu. Premier zapowiedział jednak, że wszystkie pytania do niego doczekają się odpowiedzi na piśmie. Po wielogodzinnej dyskusji Sejm udzielił wotum zaufania dla gabinetu Donalda Tuska.
Przypomnijmy, że Donald Tusk wniósł o udzielenie wotum zaufania dla swojego rządu po wyborach prezydenckich, w których zwyciężył popierany przez opozycyjny PiS Karol Nawrocki.
❗️Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraził wotum zaufania Radzie Ministrów. pic.twitter.com/XxW5wQzU2e
— Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) June 11, 2025
Przed głosowaniem premier wygłosił exposé, w którym m.in. wymienił, co udało się osiągnąć koalicji rządzącej. Jednocześnie krytykował PiS, określając jego działania jako „kompletne frajerstwo”.
– Boże chroń nas przed takimi ludźmi, którzy przez suwerenność Polski rozumieją kompletne frajerstwo, którzy pozwolili, aby Polskę wykorzystywano, aby pieniądze polskiego podatnika wykorzystywano w Berlinie w Paryżu czy Brukseli, kompletnie bez żadnego sensu – mówił.
❗️Do Marszałka Sejmu wpłynął wniosek Prezesa Rady Ministrów o wyrażenie Radzie Ministrów wotum zaufania przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. pic.twitter.com/FMajLImoWJ
— Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) June 10, 2025
Prawie żaden z posłów PiS nie pojawił się na sali sejmowej, aby wysłuchać expose premiera Donalda Tuska. Szef rządu wyszedł z kolei z sali podczas zadawania pytań, do których zgłosiło się ponad 280 posłów, co stanowi dotychczasowy rekord Sejmu (później tłumaczył, że wezwały go obowiązki służbowe, i chociaż nie było go na sali, to notował pytania).
Szef rządu stwierdził w swoim wystąpieniu (przed głosowaniem wotum), że chociaż jeszcze „nie ma trzęsienia ziemi, to rząd czeka 2,5 roku bardzo trudnej i poważnej pracy w warunkach, które nie zmienią się na lepsze”.
– Prezydenta niechętnego zmianom, jakie proponowaliśmy, zastąpi w sierpniu prezydent co najmniej równie niechętny naszym propozycjom. Zdaję sobie sprawę, że dzisiaj cała Polska czeka na jednoznaczne stanowisko i pewną perspektywę – mówił Tusk.
W Sejmie edukacja nie jest najważniejsza?
Podczas swojego exposé Donald Tusk wyliczał sukcesy, jakie osiągnęła koalicja rządząca. Wśród nich wymienił: wzrost wydatków na obronę o 67 proc., inwestycję w ochronę granic polskich, w tym m.in. Przesmyku Suwalskiego, program obronny „Tarcza Wschód”, wydatkowanie 62 mld zł w ramach programu 800+, rozpoczęcie ekshumacji polskich ofiar rzezi wołyńskiej. Mówił tez o wzroście wynagrodzeń. – Podwyżka dla budżetówki, w tym ta zasadnicza podwyżka płac dla nauczycieli – wyliczał.
Znam smak zwycięstwa, znam gorycz porażki, ale nie znam takiego słowa jak kapitulacja. Idziemy dalej!🇵🇱
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 11, 2025
Premier zapowiedział, że „nowe otwarcie” zostanie ogłoszone w lipcu. Wtedy ma też dojść do zapowiedzianej na początku roku rekonstrukcji rządu.
– W lipcu ogłosimy nowe otwarcie po rekonstrukcji rządu. Nie mówię o kwestiach personalnych, ale zmianie struktury rządu. Ci ludzie pracowali w strukturach, niefunkcjonalnych, które odziedziczyliśmy po PiS. Pojawią się nowe twarze – zapowiedział premier.
– Zwracam się po wotum zaufania, bo mam przekonanie, wiarę i pewność, że mamy mandat do rządzenia i brania na siebie pełnej odpowiedzialności za to, co w Polsce się dzieje. Ten mandat jest potrójny. 11 mln wyborców 1,5 roku temu dało nam w ręce odpowiedzialność za Polskę i jej bezpieczeństwo. W takim wielkim depozycie złożono w nasze serca i umysły nadzieje i marzenia 11 mln Polaków. Szczerze powiedziawszy, ten mandat został odnowiony, ponieważ dostaliśmy ponad 10 mln głosów w przegranych wyborach prezydenckich.To jest podobny kapitał zaufania – kontynuował premier.
Zdaniem premiera, rolą rządu jest „wytłumaczyć Polakom, dlaczego znaleźliśmy się dzisiaj w takim, a nie innym miejsc”. – Nic nie zwalnia nas z odpowiedzialności z losu za nasz kraj. Te 11 mln osób w październiku i ponad 10 mln kilka dni temu powiedziało przy wszystkich irytacjach: „macie dalej robić swoją robotę” – dodał.
Zapowiedź rekonstrukcji rządu, powołanie rzecznika prasowego, a także kontynuacja rozliczeń – to główne zapowiedzi z przemówienia Donalda Tuska przed głosowaniem nad wotum zaufania.
Premier nie odpowiedział na pytania ZNP
Przypomnijmy, że ZNP oczekiwał od premiera, że poinformuje w jaki sposób będą procedowane najważniejsze dla środowiska nauczycielskiego akty prawne.
Decyzję w sprawie wystąpienia z takim wnioskiem do szefa rządu podjęło Prezydium ZG ZNP. „Najbliższą okazją do przekazania opinii publicznej takich informacji będzie wystąpienie premiera w Sejmie przed głosowaniem wniosku o wotum zaufania dla rządu w środę 11 czerwca br” – mówił na wtorkowej konferencji prasowej Sławomir Broniarz.
Prezes ZNP tłumaczył, że chodzi o sprecyzowanie, kiedy zostaną uchwalone:
>> ministerialny projekt ustawy z 20 marca 2025 r. o zmianie ustawy Karta Nauczyciela oraz niektórych innych ustaw (to projekt z całym pakietem zmian, które Związek zaproponował ponad rok temu MEN);
>> projekt ustawy o zmianie ustawy Karta Nauczyciela – inicjatywa obywatelska ZNP (druk sejmowy nr 28 – projekt dotyczy powiązania wysokości wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce);
>> nowelizacja ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych, która ustanowi to świadczenie świadczeniem niewygasającym i obniży wiek jego nabywania.
– Jednocześnie domagamy się podniesienia wynagrodzeń nauczycieli o 10 proc. od 1 września br. – powiedział prezes ZNP.
Niestety szef rządu w swoim expose nie odpowiedział na pytania ZNP ani nie odniósł się do problemów polskiej edukacji.
Szef podkomisji zapytał o „Godne płace…
Nie odpowiedział też na pytanie posła Adama Krzemińskiego (KO), przewodniczącego sejmowej podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia obywatelskiego projektu ZNP „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”.
– W wyniku działań obecnego rządu nauczyciele otrzymali historycznie najwyższą jednorazową podwyżkę na poziomie 30 i 33 proc, a w bieżącym roku uruchomiono kolejną. Jak wskazują jednak przedstawiciele środowiska oświatowego powinny zajść zmiany dające gwarancje stałego wzrostu płac. Złożony został obywatelski projekt ustawy, który zakłada powiązanie nauczycielskich wynagrodzeń z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej. Mam więc pytanie, czy w opinii Rady Ministrów budżet ma możliwości by w krótkiej lub średnioterminowej perspektywie zrealizować ten projekt? – pytał Krzemiński.
👉Nieprawdziwa wypowiedź z mównicy sejmowej dot. rzekomej likwidacji programów godnościowych dla młodzieży polonijnej❗️
MEN w bieżącym roku za pośrednictwem @InstytutIRJP przeznacza ponad 50 mln zł na wsparcie dzieci, młodzieży, nauczycieli i szkół polonijnych z całego świata, w…— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) June 11, 2025
Zdecydowana większość z prawie 300 posłów i posłanek, którzy zadawali szefowi rządu pytania po wygłoszonym expose nie była zainteresowana problemami edukacji. Temat pojawiał się marginalnie i był wykorzystywany raczej do politycznych utarczek między zwaśnionymi stronami. Oto niektóre głosy z debaty:
❗ Nieprawdziwa wypowiedź z mównicy sejmowej dot. edukacji zdrowotnej – nowy przedmiot to holistyczne podejście do zdrowia, obejmujące zdrowie fizyczne, psychiczne, społeczne i seksualne. Uczniowie nauczą się https://t.co/swigVfwKQr. gdzie uzyskać pomoc psychologiczną,…
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOVPL) June 11, 2025
Posłanka Katarzyna Matusik – Lipiec (KO): – Pensja zbliżona do najniższej krajowej. Tyle wynosiły zarobki nauczycieli początkujących w 2023 r. po 8 latach rządów PiS. I dlatego jedną z pierwszych decyzji rządu Donalda Tuska były podwyżki dla nauczycieli od stycznia 2024 – 33 proc. dla nauczycieli początkujących i 30 proc. dla nauczycieli mianowanych i dyplomowanych. Rok 2025 to wzrost wynagrodzeń o kolejne 5 proc. Odchudzenie podstawy programowej obowiązujące od września 2024 podniosło komfort pracy i pozwoliło nauczycielom na spokojne realizowanie swoich zadań. Tak usprawniamy polski system edukacji i odbudowujemy prestiż zawodu nauczyciela. Nie zatrzymujemy się – deklarowała.
Posłanka Sylwia Bielawska (KO): – Stoję na tej mównicy jako przedstawicielka środowiska nauczycieli, które ma jedno pytanie do pani minister edukacji. Dlaczego tak słabo komunikujemy swoje sukcesy i dlaczego tak mało mówimy o tym, że pracujemy nad likwidacją godzin czarnkowych, które zostały wprowadzone wbrew nauczycielom?
Elżbieta Gapińska (KO) przypomniała jak w 2019 r. politycy PiS hejtowali prezesa ZNP i strajkujących nauczycieli, którzy walczyli o swoją godność i prestiż zawodu.
📢 Wspieramy samorządy – poprzez specjalny fundusz na termomodernizację, zmiany źródeł ciepła, instalację paneli fotowoltaicznych dla szkół i przedszkoli. Stworzyliśmy program za 1,3 mld złotych z KPO, za który remontujemy 250 szkół i przedszkoli. Celem naszych prac jest:
✅… pic.twitter.com/yyNdH2Dri9— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) June 11, 2025
Były szef MEN Dariusz Piontkowski (PiS) mówił za to o „zapaści szkolnictwa publicznego” pod rządami obecnego rządu.
O „szczególnie szkodliwych” działaniach MEN mówiła też Marzena Machałek, była wiceminister edukacji w rządach PiS. – Mamy powrót do przeszłości, znów nie liczycie się ze zdaniem rodziców i nauczycieli a także ekspertów, a przede wszystkim nie liczycie się z dobrem dzieci realizując ideologiczną agendę – zwróciła się do rządzących.
Wśród „szkodliwych działań” MEN wymieniła „likwidację” prac domowych, ograniczenia w nauczaniu religii, zastąpienie od 1 września wychowania do życia w rodzinie edukacją zdrowotną.
Poseł Andrzej Kryj (PiS) apelował do premiera żeby „przestał uprawiać propagandę sukcesu” bo – jak zauważył – nauczyciele grożą znowu strajkiem.
Premier obiecał, że odpowie na wszystkie pytania posłów i posłanek, jeśli miały charakter merytoryczny (w formie pisemnej).
Sejm udzielił wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. O powierzeniu koalicyjnej ekipie odpowiedzialności za dalsze funkcjonowanie państwa zadecydowało 243 posłów. 210 parlamentarzystów było przeciw, nikt ze zgromadzonych na sali nie wstrzymał się od głosu.
(GN)
Prezydium ZG ZNP rekomenduje rozpoczęcie akcji protestacyjnej. „Sytuacja wymaga radykalnych działań”